Koszykarze Trefla wysoko przegrali u siebie z Hapoelem Shlomo Tel Awiw 64:93 (16:22, 16:23, 18:22, 14:26) w 8. kolejce grupy A Pucharu Europy. Sopocianie ponieśli komplet porażek i są jedynym zespołem tych rozgrywek bez zwycięstwa.
W Hapoelu zabrakło najlepszego strzelca Johnathana Motley’a (rzucał średnio 17,5 pkt. na mecz), który bez zgody klubu zamierza przejść do Crvenej Zvezdy Belgrad. Pomimo absencji 29-letniego Amerykanina zespół z Izraela odniósł zdecydowane zwycięstwo 93:64 – piąte w rozgrywkach. Pod nieobecność Motley’a w ekipie aktualnego wicemistrza Izraela świetnie radził sobie rozgrywający Marcus Foster, który zdobył 21 punktów. W Hopoelu zagrał komplet 12. zawodników, w Treflu tylko dziewięciu.
Gospodarze ponownie mieli problem ze skutecznością z dystansu, trafili bowiem zaledwie sześć trójek. Zdobyli również najmniej punktów w meczu. Wyrównany był tylko początku spotkania – w 7. minucie po akcji Aarona Besta zawodnicy Trefla przegrywali 12:13. Później dominacja przyjezdnych nie podlegała dyskusji. Pod koniec drugiej kwarty koszykarze z Tel Awiwu prowadzili już różnicą 15. punktów – 44:29.
Tę przewagę goście systematycznie powiększali i pomimo wysokiego prowadzenia grali do końca. W 39. minucie wygrywali 86:64, jednak w końcowych 60 sekundach powiększyli swój dorobek o siedem „oczek”.
W ostatniej kolejce pierwszej rundy PE Trefl zmierzy się w czwartek 28. listopada na Grand Canarii z Dreamland. W składzie hiszpańskiego zespołu znajduje się były zawodnik sopockiej drużyny Jakub Urbaniak.
Źródło: PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.