Piłkarz Lecha Poznań Michał Gurgul nie krył radości po wygranej z Legią Warszawa 5:2.”Dla mnie, chłopaka z Wielkopolski, to coś wyjątkowego, bowiem wiem, jakie emocje towarzyszą tym meczom” – powiedział 18-letni obrońca.
Pojedynki poznańsko-warszawskie od zawsze traktowane są wyjątkowo w stolicy Wielkopolski. Najlepiej świadczy o tym fakt, że wszystkie bilety zostają wyprzedane i to w błyskawicznym tempie. Oba zespoły w ostatnich sezonach zwykle walczyły o czołowe lokaty, dlatego też i sam rezultat ma ogromne znaczenie. Nie inaczej było w niedzielny wieczór – na Enea Stadionie zasiadło blisko 41 tysięcy kibiców, co jest najlepszym wynikiem frekwencji w tym sezonie. To nie był jedyny rekord tego spotkania – Lech pokonując warszawian 5:2 odniósł najwyższe w historii zwycięstwo nad Legią. Wcześniej padły podobne wyniki – „Kolejorz” zwyciężał 3:0 i 4:1. „Dla mnie, chłopaka z Wielkopolski, to coś wyjątkowego, bowiem wiem, jakie emocje towarzyszą tym meczom. Jakie to uczucie? Niesamowite, ogromne szczęście” – przyznał po spotkaniu Michał Gurgul.
18-latek nie ukrywał, że było to świetne spotkanie w wykonaniu jego zespołu. „Super mecz z naszej strony, zwłaszcza po przerwie. Przede wszystkim wyeliminowaliśmy błędy, które przytrafiły nam się w pierwszej połowie. Nie jest łatwo poprawić grę w ciągu 15-minutowej przerwy, cieszę się, że nam się to udało. Akcje bramkowe były rzeczywiście efektowne, ale to wynika też z naszego pomysłu na grę. Chcemy +pressować+ wysoko, grać do przodu, a to potem procentuje golami” – tłumaczył lechita.
Jak dodał, lepszą grę jego zespołu wsparła nowa murawa, która została położona kilka dni przed meczem. Na stan poprzedniego boiska głośno narzekali sami piłkarze i to nie tylko Lecha. „Grało nam się zdecydowanie lepiej. Przy naszym stylu gry ważne jest, żeby ta murawa chociaż nam nie przeszkadzała” – podkreślił obrońca.
Gurgul dość nieoczekiwanie został powołany przez selekcjonera Michała Probierza do seniorskiej reprezentacji na ostatnie pojedynki Ligi Narodów z Portugalią i Szkocją. Młody defensor Lecha do tej pory występował w kadrze U19. „O reprezentacji nie myślałem przed spotkaniem. Po prostu miałem jeszcze robotę do wykonania. Cieszę się, że te wszystkie myśli i komentarze udało mi się odseparować i skupić się tylko na tym meczu” – podsumował.
Źródło: PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.