Lechia wysoko, bo aż 5:1 wygrała u siebie z Jagiellonią w spotkaniu 26 kolejki ekstraklasy. Swoje mecze wygrywały w ten weekend także Legia, Lech i Termalica.
Lechia Gdańsk – Jagiellonia Białystok, 5:1
Lechia pod wodzą trenera Piotra Nowaka nie uznaje kompromisów. Odkąd ten szkoleniowiec objął gdański zespół, przed tą kolejką, drużyna w lidze jeszcze nie zremisowała, przegrywając i wygrywając po dwa mecze. W tych czterech spotkaniach strzeliła 10, a straciła 6 bramek. W niedzielę przyszła kolej na zwycięstwo, zaś ofiarą ekipy z Pomorza padła Jagiellonia. Już w siódmej minucie strzelanie rozpoczął Flavio Paixao po asyście Stolarskiego. Do końca pierwszej połowy trafiali jeszcze po ładnej zespołowej akcji Kuświk i ponownie, z najbliższej odległości, Portugalczyk. Do przerwy zatem gospodarze prowadzili już trzema bramkami.
W drugiej połowie Jagiellonia odpowiedziała trafieniem Cernycha. Kiedy wydawało się, że być może goście nawiążą jeszcze walkę drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Góralski za ostry faul na Haraslinie. Chwilę później nieprzepisowo powstrzymywany w polu karnym był Wawrzyniak, a karnego wykorzystał Krasić. W końcówce hattricka skompletował jeszcze Flavio Paixao i dzięki wygranej 5:1 Lechia awansowała na 8 miejsce w tabeli.
Górnik Łęczna – Termalica Bruk-Bet Nieciecza, 1:2
Po sensacyjnej wygranej 3:0 nad Legią tempa nie zwalnia beniaminek z Niecieczy. Tym razem Termalica po golach Sołdeckiego i Kędziory pokonała Górnik Łęczna na wyjeździe. W końcówce rozmiary porażki zmniejszył jeszcze Śpiączka, ustalając wynik spotkania na 1:2. Dzięki zwycięstwu Termalica zbliżyła się do grupy mistrzowskiej awansując na 9 miejsce w tabeli.
Legia Warszawa – Górnik Zabrze, 3:1
Tym razem nie zawiodła także stołeczna Legia wygrywając u siebie 3:1 z Górnikiem Zabrze. Kibice stołecznej drużyny mieli jednak powody do niepokoju, kiedy goście w 38 minucie objęli prowadzenie za sprawą Stebleckiego, tuż przed przerwą do remisu doprowadził jednak Hlousek. W drugiej części spotkania wicemistrzowie Polski osiągnęli już znaczną przewagę, którą udokumentowali bramkami Jędrzejczyk w 63 i Prijovicia w 76 minucie. Dzięki temu zwycięstwu i wobec remisu Piasta, Legia umocniła się na prowadzeniu w tabeli. Zespół z Warszawy ma teraz cztery punkty przewagi nad drużyną z Gliwic, ale także jeden mecz rozegrany więcej.
Lech Poznań – Cracovia, 2:1
W niedzielę drugie spotkanie z rzędu wygrał także mistrz Polski Lech Poznań. Klub z Wielkopolski odniósł cenne zwycięstwo 2:1 z trzecią w tabeli Cracovią. O wygranej przesądziła bramka rezerwowego Maciej Gajosa w samej końcówce spotkania. Wcześniej do siatki trafiali Darko Jevtić dla Lecha i Bartosz Kapustka dla drużyny z Krakowa. Tym samym Kolejorz utrzymał się na piątym miejscu w lidze.
Wyniki pozostałych spotkań 26 kolejki: Sląsk Wrocław – Zagłębie Lubin, 0:2; Wisła Kraków – Piast Gliwice, 1:1; Podbeskidzie Bielsko-Biała – Korona Kielce, 1:1; mecz Pogoni Szczecin z Ruchem Chorzów odbędzie się w poniedziałek.