Impreza Diddy'ego na celowniku: wyciek kontrowersyjnego nagrania. Nowe dowody mogą zaważyć na przyszłości rapera [wideo]
Niedawny wyciek nagrania z jednej z tajnych imprez Diddy'ego, znanych jako "freak offs", wywołał burzę w mediach. Wśród dowodów znalazły się setki butelek oliwki dla dzieci, a także narkotyki, co wzbudziło ogromne kontrowersje i dodatkowo podsyciło śledztwo w sprawie zarzutów o handel ludźmi oraz wykorzystywanie seksualne.
Oliwka i ukryte kamery: co naprawdę działo się na imprezach Diddy'ego?
Freak offs, które miały miejsce w posiadłościach Diddy'ego, trwały po kilka dni. W ich trakcie rzekomo dochodziło do aktów seksualnych z udziałem pracowników seksualnych, a uczestnicy byli pod wpływem narkotyków. Śledczy odkryli ukryte kamery, które rejestrowały wszystko, co działo się na imprezach, bez wiedzy ofiar. W rezydencjach odnaleziono również butelki z oliwką, co wzbudziło podejrzenia, że mogły być używane w kontekście tych wydarzeń.
Zobacz nagranie poniżej.
Co czeka Diddy'ego?
Raper, który został oskarżony o handel ludźmi, przemoc seksualną i inne poważne przestępstwa, obecnie oczekuje na proces. Jeśli zarzuty zostaną potwierdzone, grozi mu dożywocie. Nagrania oraz materiały zebrane przez służby mogą zaważyć na wyroku i przyszłości Diddy'ego.
Źródło: XXL, Global News, Soap Central, Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Ukraina prowadzi coraz śmielszą ekspansję na polską gospodarkę
Kolejna fabryka ogłasza upadłość. Pracę ma stracić 150 osób!
Takiego wywiadu jeszcze nie było! Karol Nawrocki na Święta!
Szczerba składa życzneia. Ludzie przypominają politykowi KO wspieranie migrantów i pytają: „Takich jak w Niemczech?”