Jak poinformowała w piątek lokalna policja, zwłoki dwóch osób znaleziono w mieszkaniu w Piekarach Śląskich.
Do Policji w czwartek zgłosiła się kobieta, która martwiła się o córkę, ponieważ nie mogła się z nią skontaktować.
"Mundurowi pojechali do mieszkania kobiety, jednak nikt nie otworzył im drzwi. Policjanci zdecydowali się na wejście do mieszkania przez otwarte okno. W tym pomogli im strażacy. Po wejściu do środka stróże prawa znaleźli ciała kobiety i mężczyzny" – poinformowała Komenda Miejska Policji w Piekarach Śląskich.
Były to zwłoki 32-letniej kobiety i 41-latka. Śledczy wyjaśniają okoliczności ich śmierci.
Na miejscu oględziny pod prokuratorskim nadzorem przeprowadziła ekipa dochodzeniowo-śledcza wraz z technikiem kryminalistyki. Po przeprowadzeniu oględzin zlecono sekcję zwłok.
Źródło: Republika, PAP