W programie "Chłodnym Okiem" przeglądu "Polityki" dokonywał Rafał Ziemkiewicz i Aleksander Wierzejski. "Zgniły Zachód. Władze jak za PRL głoszą tezę o zepsuciu Europy" - brzmi tytuł Polityki - mówił Rafał Ziemkiewicz. - Oni plują na swoje korzenie i na Polskę Ludową. Zachowujecie się jak Mazguła i Frasyniuk, którzy skandują "precz z komuną" - stwierdził dziennikarz.
"Myślenie, że rządy PO-PSL nie są idealne, jest dla nich odchyleniem!"
Jeżeli czytam "Politykę" biorę się za tekst, który najtrudniej przeczytać - Mariusz Janicki i Wiesław Władyka. W dawnych gazetach partyjnych musiał być taki ideolog, który ustawa, co partia myśli na ten temat. Linia partii jest teraz taka, że trzeba walczyć z "odchyleniem doktrynalnym, który nazwali "symetryzmem" - powiedział Ziemkiewicz.
– To są ludzie, którzy uważają, że opozycja totalna powinnam przedstawić jakiś program. Najważniejsze jest wygrać z PiS, a kto osłabia wspólny front, jest "symetrystą". Myślenie, że rządy PO-PSL nie są idealne, jest dla nich odchyleniem! - mówił Rafał Ziemkiewicz.
Teraz po latach czytam, że Wiesław Władyka takie farmazony ładuje w tygodniku "Polityka"
– Moja pamięć przypomina mi, że pan Władyka w stanie wojennym pisał w szmatławym piśmie "Tu i teraz". I tam profesor Władyka, który wówczas zdobywał swoje szlify, pisał, że są tacy wrogowie, którzy mówią, że w Polsce nie ma pluralizmu, a to jest nieprawda, bo jest pełen pluralizm w Polsce Ludowej. Można wspierać władzę w PZPR i Stronnictwie Demokratycznym. Pełną swobodę działania mają też środowiska katolickie. Każdy z nich może tam działać. Jest pełen pluralizm, tylko trzeba szanować porządek prawny PRL-u! - mówił Rafał Ziemkiewicz.
– Teraz po latach czytam, że Wiesław Władyka takie farmazony ładuje w tygodniku "Polityka". Made my day! "Polityka" pluje na swoje korzenie, byle tylko PiS-owi dowalić, są w stanie nawet swoją chwalebną czerwoną przeszłość sponiewierać. To jest straszne - stwierdził Dziennikarz.