Wpis o "uzbrojonych szabrownikach" i ustawiany wywiad z 22-letnim mieszkańcem Lądka-Zdroju kosztował mężczyznę zatrzymanie. Co ciekawe, w prokuraturze ma być on jednak przesłuchany w charakterze świadka, a nie podejrzanego.
Głos w sprawie zabrał Paweł Jabłoński, poseł PiS. "Będę interweniował w tej sprawie. Ten, kto podjął decyzję o ściganiu obywatela za wyrażanie krytycznych dla Donalda Tuska poglądów sam popełnił przestępstwo z art. 231 k.k. [przekroczenie uprawnień] – i musi ponieść za to odpowiedzialność. Złożę w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury", napisał na platformie x.com polityk.
Jak przypominamy, w środę podczas posiedzenia sztabu kryzysowego, komendant główny policji, insp. Marek Boroń mówił o przypadkach dezinformacji, "która dzieje się na portalach społecznościowej i w samej sieci".
"Jeden z takich przykładów, to na profilu Kłodzko ukazał się taka informacja, o treści której, w Lądku, Stroniu mieli grasować szabrownicy. To informacja nieprawdziwa. Tę osobę, którą już zatrzymaliśmy i wspólnie z prokuraturą będziemy ją w dniu jutrzejszym rozliczać. Będzie to art. 172 Kodeksu karnego czyli utrudnianie akcji ratowniczej [zagrożone karą więzienia od 3 miesięcy do 5 lat]"
- mówił Boroń.
Na myśli miał wpis zamieszczony opublikowany na jednej z facebookowych grup "Kłodzko 998 Alarmowo". Autor pisał w nim m.in. o "uzbrojonych szabrownikach" i ustawianym wywiadzie z mieszkańcem Lądka-Zdroju.
Nie podejrzany, a świadek
Portal Wirtualna Polska pisze dziś, że zatrzymanym w sprawie jest 22-latek z Lądka-Zdroju. Służby miały zabezpieczyć jego telefon, który został poddany oględzinom.
Sprawa trafiła do prokuratury, ale co ciekawe - tam mężczyzna został przesłuchany w charakterze nie podejrzanego, a świadka.
Jak się okazało, wpis ten wywołał fałszywy obraz sytuacji i przeszkadzał w prowadzeniu akcji ratowniczej, stąd czynności, jakie podjęli policjanci. Po konsultacji z Prokuraturą Okręgową we Wrocławiu na tym etapie postępowania zatrzymanego mężczyznę przesłuchano w charakterze świadka w trybie art. 183 kpk. Aktualnie gromadzony jest materiał dowodowy, a dalsze decyzje będą podejmowane po jego skompletowaniu
- relacjonował w rozmowie z wp.pl podkom. Marcin Zagórski z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości.
Jest reakcja posła PiS!
Do publikacji WP odniósł się na platformie x.com Paweł Jabłoński, poseł PiS.
- Będę interweniował w tej sprawie. Ten, kto podjął decyzję o ściganiu obywatela za wyrażanie krytycznych dla Donalda Tuska poglądów sam popełnił przestępstwo z art. 231 k.k. [przekroczenie uprawnień] – i musi ponieść za to odpowiedzialność. Złożę w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. Nawet jeśli ta obecna będzie próbowała zamieść sprawę pod dywan – prędzej czy później ta odpowiedzialność będzie
- napisał Jabłoński.
W kolejnym wpisie polityk zaznaczył, że państwo ściga ludzi "za mówienie i pisanie o nieudolności rządu", bo boi się zeznań i relacji z zalanych miejscowości.
Źródło: Republika, x.com