Donald Tusk podczas sobotniej konwencji Koalicji Obywatelskiej zapowiedział rządową strategię migracyjną, gdzie jednym z elementów będzie czasowe, terytorialne zawieszenie prawa do azylu. 

– Będę w Europie domagał się prawa do uznania tej decyzji. Jeśli do Polski chce ktoś przyjechać, musi akceptować polskie standardy, obyczajowość. Musi chcieć się integrować 

– powiedział Donald Tusk.

Donald Tusk szykuje Polakom niezły „pasztet migracyjny”

Po tych słowach świat lewicowy zamarł, zwłaszcza w Polsce i Europie Zachodniej. 

"Praworządność to także przestrzeganie prawa międzynarodowego. Ono wskazywało nam drogę podczas ciemnych rządów PiS. Nie schodźmy z tej drogi. Prawo do azylu to prawo człowieka!" 

– komentuje europoseł Krzysztof Śmiszek.

Jednak tak ostrego komentarza, jak Adriana Zandberga w Polsce jeszcze nie było (ze strony koalicjantów oczywiście).

"Wrócił stary Tusk. Kiedyś grał na strachu, wzywając do kastrowania. Teraz, żeby przypodobać się konfiarzom, unieważnia prawo do azylu" 

- powiedział Zandberg.

I dodał:

"Za ten cynizm dostanie teraz oczywiście oklaski od tzn. liberałów. Bo jak poskrobać, to w środku nie ma tam nic poza '***** *** i biedaków".

Dzieje się w kolaicji 13 grudniam, dzieje się!

Źródło: X.com