Siedem osób zostało aresztowanych w związku z serią wybuchów, do jakich doszło dziś w Sri Lance podczas nabożeństw Niedzieli Wielkanocnej. Bomby wybuchały w kościołach i hotelach, w których przebywali zagraniczni turyści. Życie straciło wiele osób, a liczba ofiar wciąż rośnie.
Jest to pierwszy oficjalny bilans ofiar. Wcześniejsze doniesienia na temat liczby zabitych były szacunkowe i pochodziły od mediów, według których śmierć w wybuchach poniosło od 138 do 185 osób.
Szef lankijskiego MSZ Thilak Marapana podał, że wśród zabitych jest co najmniej 27 cudzoziemców. Według chińskich mediów rządowych, w wybuchach zginął jeden obywatel ChRL, a czterech odniosło obrażenia, ale ich stan jest stabilny.
W serii wybuchów ucierpiały m.in. co najmniej trzy kościoły, trzy luksusowe hotele i pensjonat.
Prezydent USA Donald Trump, kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezydent Francji Emmanuel Macron oraz przywódcy innych państw potępili w niedzielę serię ataków, w których na Sri Lance zginęło według różnych źródeł od około 140 do 185 osób.