Sejm wybrał w czwartek wieczorem Krystynę Pawłowicz, Stanisława Piotrowicza i Jakuba Stelinę na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Z tej okazji Klaudia Jachira wraz z koleżankami z opozycji urządziła przedstawienie w Sejmie.
Obrady Sejmu przedłużały się, a atmosfera panująca na sali była wyjątkowo napięta i nerwowa.
Do KRS izba wybrała zgłoszonych przez PiS posłów Marka Asta (uzyskał 234 głosy), Arkadiusza Mularczyka, Bartosza Kownackiego oraz Kazimierza Smolińskiego (wszyscy trzej po 233 głosy). Niezbędnej większości nie uzyskały zgłoszone przez Koalicję Obywatelską Kamila Gasiuk-Pihowicz (199 głosy) oraz przez Lewicę Joanna Senyszyn (196 głosów).Po tym jak Anna Milczanowska przedstawiła kandydatury PiS na sędziów TK., kilka parlamentarzystek opozycji podeszło w okolice mównicy. Każda z nich miała w rękach wielki karton z napisaną literą. Gdy się ustawiły w jednym rzędzie litery ułożyły się w napis "HAŃBA". Okrzyki "hańba" oraz "precz z komuną" wznosili również politycy opozycji.
– Proszę zając miejsce – interweniowała marszałek Witek.
Ostatecznie marszałek była zmuszona ogłosić 5 minut przerwy.
Hańbą w Sejmie jest rekomendacja Krystyny Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza do Trybunału Konstytucyjnego!! pic.twitter.com/j1H1e7Qkg6
— Klaudia Jachira (@JachiraKlaudia) November 21, 2019