Radny skomentował pojawiające się głosy urzędników warszawskich, że wybudowany przez Wojsko rurociąg alternatywny transportujący ścieki do oczyszczalni Czajka (inaczej trafiłyby prosto do Wisły) miałby być samowolą budowlaną.

- Troszkę żyję w Warszawie i widze jak od kilkunastu lat wyglądają rządy. Nie dziwie się, że jak rząd ratuje skórę Trzaskowskiemu, dzieje się coś takiego. Problemy wynajdują urzędnicy w postaci pozwolenia. Zamiast ratować sytuację należy czekać na pozwolenia? - pytał Zabłocki.

- Mamy inwestycje za 4 mld złotych i ta inwertycja okazuje się bublem, że rury są rozszczelnione, wykonane niewłaściwie, pytanie kto to odbierał. Każdy kto ma wątpliwości niech popatrzy na zarząd i radę oczyszczalni. Tam są politycy Platformy, tacy, którzy zostali zdymisjonowani i i zostali tam urkyci. Okazało się, że Czajka jest przechowalnią dla skompromitowanych polityków PO – powiedział radny.

Zabłocki mówił, że na jaką kwestię w Warszawie nie patrzeć – czy to oczyszczalnia, czy zarządzanie śmieciami czy na niezrealizowane obietnice jak żłobki, to wszędzie jest źle. Zapowiedział także, że niedługo na jaw wyjdą informacje dotyczącą zagospodarowania przestrzennego w Warszawie.

Radny skomentował także problemy Platformy ze skompletowaniem podpisów dla polityków z list Koalicji Obywatelskiej. Dziwił się, że na ulicach rzadko kiedy PO widać, jednak zwykle są w stanie zebrać głosy.