Winnicki o zmianie konstytucji: Powrót do klasycznego trójpodziału władzy i etos silnego przywódcy
– Potrzeba gruntownej zmiany w polskim ustroju – mówił w programie „Prosto w oczy” poseł Kukiz\'15 Robert Winnicki. – Chcemy przywrócenia klasycznego trójpodziału władzy, bo dziś jest on zachwiany – dodał szef Ruchu Narodowego, mówiąc o potrzebie zmiany konstytucji.
– Podczas kampanii wyborczej mówiliśmy o potrzebie zmiany konstytucji oraz zmian w instytucjach państwa. Premier Szydło nie mówiła o tym w expose, ale mówił o tym prezes Kaczyński. Jest więc szansa – mówił Winnicki. – Potrzeba gruntownej zmiany w polskim ustroju – zaznaczył poseł.
– Jesteśmy zainteresowani takim ustrojem, w którym odpowiedzialność polityczna nie będzie tak rozłożona. Opowiadamy się za oddzieleniem władzy wykonawczej od ustawodawczej. Chcemy przywrócenia klasycznego trójpodziału władzy, bo dziś jest on zachwiany – tłumaczył szef Ruchu Narodowego.
Poseł Kukiz'15 zaznaczył, że w ustroju, który proponują zwraca się uwagę na kulturę polityczną, co ma być związane z osobistą odpowiedzialnością polityków za obszary, którymi się zajmują.
– W Polsce musimy zadbać o to, by wykreować etos silnego przywódcy, silnego lidera. Narzędzia do sprawowania takiego przywództwa pozwolą kreować takich przywódców. To jedno z naczelnych wyzwań polskiej kultury politycznej – ocenił Winnicki.
Dopytywany o słowa Mariana Kowalskiego, który zapowiedział kontrmanifestacje w przypadku gdy „nieformalna koalicja od PO przez Nowoczesną, PSL i lewicę w imię obcych interesów wyprowadzi swoich zwolenników na ulice celem destabilizacji państwa”, szef Ruchu Narodowego stwierdził, że nie widzi takiej potrzeby. – Lewica przez ostatnie lata była w stanie wyprowadzić po tysiąc osób na ulice. A ostatnie działania KOD były raczej niewypałem – ocenił Winnicki. – Nie widzę powodu, by dodawać im powagi, robiąc jakieś kontrdemonstracje. Niech się kiszą we własnym nielicznym sosie. Pozostawmy ich własnej frustracji – uzupełniał poseł Kukiz'15.
CZYTAJ TAKŻE:
Petru apeluje o wyjście na ulice. Kowalski: Wzywam prezydenta i rząd do zdecydowanej rozprawy z siłami zdrady i anarchii