Wildstein: Seks próbuje się dziś sprowadzić wyłącznie do doraźnej uciechy
– Kultura masowa wychowuje lolitki, dziewczynki bardzo łatwo ulegające seksualnym zakusom dorosłych – mówił w Telewizji Republika Bronisław Wildstein. W ten sposób odniósł się do tematu weekendowego dodatku do „Rzeczpospolitej”.
Publicysta zauważył, że dziś już się alarmuje, że „seks coraz częściej wdziera się w życie również nieletnich, oczywiście ze negatywnymi konsekwencjami”.
Wildstein ostrzegał przed zgubnymi konsekwencjami coraz większej seksualizacji młodzieży. Jak mówił: – Coraz częściej seks sprowadza się do doraźnej uciechy, zabawy. Redaktor naczelny TV Republika zastanawiał się też, po co tak naprawdę istnieje edukacja seksualna. – Czy do tej pory ludzie nie potrafili uprawiać seksu, mieli z tym problemy? – pytał.
Zdaniem Bronisława Wildsteina edukacja seksualna w szkołach ma doprowadzić do zmiany podejścia w postrzeganiu seksu. – Seks to taka fajna zabawa, bawcie się tym od początku – tak w opinii publicysty wygląda to przesłanie.
Jak też zauważył, edukacja seksualna ma zapobiegać niechcianym ciążom, a tymczasem jest inaczej. – We wszystkich krajach, gdzie wprowadza się edukację seksualną, liczba niechcianych ciąż nieletnich jest większa – tłumaczył.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Wicemarszałek Senatu od Hołowni i Mierzyńska pod lupą – w tle nielegalni migranci i cenzura
Afery Tuska i Trzaskowskiego – cios w KO przed wyborami
Jakubiak: Prokuratora Generalnego trzeba wybierać w wyborach powszechnych
Tomczyk nieudolnie atakuje Karola Nawrockiego. „Czas pomyśleć o Polsce, panie ministrze”