Wałęsa niczym zapętlony odpowiada na doniesienia "Gazety Polskiej". "W IPN sfałszowano teczki"
"W IPN sfałszowano teczki niby znalezione u Kiszczaka w temacie TW Bolek. Każdy może ten fałsz osobiście sprawdzić i udowodnić. Wystarczy zobaczyć kartkę nr 5 w tej dokumentacji. Kiszczak czy SB takich błędów nie popełniali" - napisał Lech Wałęsa na Facebooku, odnosząc się do doniesień "Gazety Polskiej".
W ostatnim numerze "Gazety Polskiej" pojawiło się wstrząsające nagranie ze spotkania Lecha Wałęsy z milicjantami w w Wojewódzkim Urzędzie Spraw Wewnętrznych w Gdańsku w lutym 1990 r. Jasno wynika z niego, Wałęsa chciał wesprzeć milicjantów brygadami robotniczymi w walce z ekstremą "Solidarności".
We wpisie na Facebooku nie napisał nic konstruktywnego. Powtórzył jedynie to, co mówi i pisze od dłuższego czasu.
"Informuję wszem i wobec, że w IPN sfałszowano, wyprodukowano teczki niby znalezione u Kiszczaka w temacie TW Bolek .Każdy może ten fałsz osobiście sprawdzić i udowodnić. Wystarczy zobaczyć kartkę nr 5 w tej dokumentacji" Kiszczak czy SB takich błędów nie popełniali" - napisał Wałęsa.
CZYTAJ WIĘCEJ: Archiwalne rozmowy Lecha Wałęsy z milicjantami! „Uważał, że bez funkcjonariuszy SB niczego w Polsce nie da się zrobić”
Zachęcamy również do obejrzenia ostatniego odcinka "Końca Systemu".