Lech Wałęsa "Bolek" zapowiedział, że pojawi się 31 sierpnia przed Stocznią Gdańską. "Nie ustąpię nikomu. Nie ustępowałem, kiedy lufy były we mnie celowane" - mówi.
- Wystąpię wszędzie tam, gdzie poproszą mnie o wystąpienie - powiedział Wałęsa na antenie TOK FM. - 31 sierpnia złożę kwiaty pod pomnikiem, w innej godzinie - zaznaczył.
I dodał: - Nie ustąpię nikomu. Nie ustępowałem, kiedy lufy były we mnie celowane. Nie ustąpię przed tą grupą - mówił o "Solidarności".
- Mnie zawsze mówiono, że mądrzejsi ustępują. Ja będę składał kwiaty pod pomnikiem. Ja je składałem, kiedy szef związku stał w szeregach ZOMO, tak zawsze ok. 9 rano - powiedział były prezydent.
Wałęsa podkreślił, że nigdy nikogo nie atakował. - W swojej obronie często stosuję Stary Testament - ząb za ząb. Znów zostałem zaatakowany przez "Solidarność", która rości sobie prawo do tamtych czasów i do tamtej wielkości. A on ona ma tylko 5 proc. w każdej dziedzinie - mówił. - Dlatego, jeśli będą mnie atakować postaram się zebrać podpisy, by taką nikczemną "Solidarność" pozbawić tego znaku, by nie hańbiła tamtej wielkiej "Solidarności" - dodał.