– Dziwi mnie ten wyrok. To, co widać na nagraniach, nie jest na moje oko naruszeniem nietykalności osobistej policjanta. To poseł Wipler został pobity – stwierdził w "Wolnych Głosach" dziennikarz "Gościa Niedzielnego" Jakub Jałowiczor. Apel do wiceprezesa partii KORWiN wystosował Robert Walenciak z tygodnika "Przegląd".
Wcześniej Radio ZET poinformowało, że Przemysław Wipler został przez sąd uznany winnym naruszenia nietykalności i znieważenia policjantów. Sąd skazał go na 6 miesięcy w zawieszeniu oraz grzywnę. Poseł musi pokryć również wszystkie koszty sądowe. – To bardzo dziwny wyrok, zwłaszcza jeśli chodzi o ten wątek z naruszeniem nietykalności policjanta – podkreślił na antenie TV Republika Jakub Jałowiczor.
– Jak człowiek za dużo wypije, to idzie do domu spać, a nie chodzi po ulicy i szuka zaczepki – ocenił z kolei Robert Walenciak. – To nie jest fajna sprawa, kiedy nietrzeźwy poseł, niepanujący nad chodem i emocjami, rozpoczyna porządkowanie ulicy. Mi to się po prostu nie podoba. Mam do niego apel: ty już więcej nie pij, bo jak ktoś nie potrafi pić, to pić nie powinien – stwierdził publicysta tygodnika "Przegląd".
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
