Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda (PiS) był gościem programu „Prosto w oczy” w Telewizji Republika.
Na początku programu, wiceminister wprowadził widzów Telewizji Republika w temat Pracowniczych Planów Kapitałowych.
Pracownicze Plany Kapitałowe to dobrowolny, prywatny system długoterminowego oszczędzania, dostępny dla wszystkich osób zatrudnionych. Jest on tworzony nie przez samego pracownika, lecz wspólnie – przy jednoczesnym udziale pracodawców oraz państwa.
PPK zostały opracowane po to, aby: zwiększyć bezpieczeństwo finansowe Polaków, wpłynąć na rozwój gospodarki, przedsiębiorstw oraz miejsc pracy oraz pomnażać prywatne oszczędności emerytalne pracowników.
Wpłaty na konto PPK pochodzą z trzech źródeł: od pracodawcy, pracownika i państwa.
-Pracodawca i pracownik przekazują do PPK wpłaty podstawowe (obowiązkowe). Ponadto zarówno pracodawca, jak i pracownik mogą zadeklarować przekazywanie wpłat dodatkowych (dobrowolnych). Wysokość wpłat jest naliczana procentowo od wynagrodzenia brutto pracownika.
-Państwo będzie dodawać do tej puli określone kwoty – niezależne od wysokości dochodów pracownika. Oszczędzający otrzyma od państwa jednorazowo 250 zł wpłaty powitalnej. Następnie zaś co roku, po spełnieniu określonych warunków, będzie zasilać konto pracownika kwotą 240 zł.
- To nowy system ale całkowicie prywatny, nie chcieliśmy tworzyć nowego systemy państwowego. Wiemy, że Polacy innym nie ufają. Nie będziemy tworzyć publicznego ale zaproponowaliśmy rozwiązanie takie, że Polacy mogą swoje prywatne środki z wynagrodzeń odkładać, a my, to jest państwo i pracodawca do tego dokładają – corocznie 240 złotych i 250 na wejściu – mówił wiceminister Buda.
- Ustawa wchodzi w sekwencjach. Obecnie obowiązek tworzenia PPK mają już przedsiębiorstwa które zatrudniają ponad 250 pracowników. Około 41 proc. z nich, zdecydowało się na oszczędzanie w PPK – powiedział gość Telewizji Republika.
- Ja zacząłem analizować skąd takie wielkie zainteresowanie tym programem. Na świecie jest z tym różnie. Okazuje się, że stopa zwroty przy PPK w perspektywie 20 lat jest 2 razy wyższa niż na lokatach – oznajmił Waldemar Buda.
- Nie ma na rynku finansowym produktu z taką skalą zwrotu – zapewnił.
Wiceminister cieszył się, że pracodawcy doceniając wartość PPK w ogłoszeniach o pracę, zaznaczają że pracodawca będzie odkładał na PPK.
- To rozwiązanie, które poprawia warunki pracy. Polacy szukają rozsądnego sposobu oszczędzania, my wychodzimy temu naprzeciw – powiedział Buda.
Na zakończenie rozmowy, gość odniósł się do wczorajszych protestów pod sądami i pod sejmem.
- Obserwowałem co się dzieje. Scenariusz takich protestów jest przewidywalny. Liczba protestujących to połowa liczby członków partii, które włączają się w te protesty. Okazuje się że tylko około połowę sowich członków zmobilizowali. Jak by zmobilizowali więcej oto może zaczął bym się nad tym zastanawiać. Część członków PO też jest rozsądna i widzi, że to polityka. Że to dźwignia do budowania poparcia – powiedział wiceminister Buda.