W Europie jest już ponad 75 tys. potwierdzonych przypadków zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2. To niemal tyle co w Chinach, gdzie od wybuchu epidemii w grudniu 2019 zarejestrowano ok. 81 tys. zainfekowanych osób - wynika z danych WHO.
Europa stała się epicentrum pandemii. Liczba wszystkich dotąd odnotowanych infekcji na naszym kontynencie przekroczyła już 75 tys. i w najbliższym czasie będzie większa niż wszystkich dotychczasowych przypadków w Chinach. Wskazuje na to utrzymujące się tempo wzrostu ich liczby.
Dyrektor Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) dr Tedros Adhanom Ghebreyesus ostrzegł, że w Europie rejestruje się więcej zakażeń, niż w szczycie epidemii w Chinach. W okresie zaledwie jednego dnia, 15 marca, przybyło w Europie prawie 10 tys. nowych infekcji.
Najbardziej dramatyczna sytuacja jest we Włoszech, gdzie do poniedziałku rano było prawie 25 tys. zakażeń i ponad 1,8 tys. zgonów. W tym kraju 15 marca liczba zakażeń zwiększyła się aż o 3,5 tys., w trzech wcześniejszych dniach – o 3 tys. w ciągu jednej doby. Pierwszy przypadek odnotowano tam 31 stycznia 2020 r., a do 20 lutego wykryto jedynie dwa kolejne zakażenia.
W Europie kolejne kraje o największej liczbie zakażeń to Hiszpania (8 tys.), Niemcy (około 6 tys.) oraz Francja (5,5 tys.). Tempo wzrostu zakażeń przynajmniej na razie jest tam jednak mniejsze niż w we Włoszech. Poza naszym kontynentem najwięcej przypadków odnotowano w Iranie (13 tys.) oraz w Korei Południowej (ponad 8,2 tys.). Jednak w Korei Południowej sytuacja od kilku dni się stabilizuje, natomiast w Iranie liczba zakażeń nadal rośnie. W Chinach epidemia jak na razie wygasła, w ciągu doby odnotowuje się tylko pojedyncze przypadki infekcji, w niedzielę było ich 22.
W Europie sytuacja epidemiczna jest trudniejsza niż była w Chinach. Głównym powodem jest rozproszenie zakażeń na różne regiony naszego kontynentu. W Państwie Środka epidemia była skoncentrowana w jednej prowincji Hubei, głównie w największym mieście tego regionu, 12-milionowym Wuhanie. Dość szybko podjęto również drastyczne działania ograniczenia epidemii, polegające głównie na wprowadzeniu kwarantanny dla niektórych osób, ograniczenia ogólnej mobilności ludności i odcięcia komunikacyjnego całej prowincji od reszty kraju.
W Europie decyzje zapobiegawcze podejmowano z różnym nasileniem i w różnym czasie przez poszczególne kraje, co – zdaniem wielu ekspertów - sprzyjało rozprzestrzenianiu się wirusa SARS-CoV-2.