Dzisiejszym pierwszym gościem programu był Marian Kowalski. Tematem rozmowy był m.in. powrót Donalda Tuska do polskiej polityki oraz pomysł nowelizacji ustawy medialnej. Następnie, w programie zagościł gen. prof. Grzegorz Gielerak, dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego. Ekspert mówił o pandemii koronawirusa i ruchu antyszczepionkowym.
- Po trzech dniach Tuskowi zabrakło paliwa – stwierdził Marian Kowalski.
- To, co ludzie mówią, nie jest miłe Tuskowi, który przyzwyczaił się do europejskich salonów. To jest szok dla takiego pudrowanego polityka. Nadal nie wiemy też, co powie Nowak, a ten nie jest głupi i sam nie będzie tonął.- dodał.
Ponadto, Kowalski zasugerował, że proces Nowaka powinien się odbyć na Ukrainie, „drugiej ojczyźnie” byłego ministra.
Następnym tematem rozmowy był pomysł nowelizacji ustawy medialnej.
- Zamorscy właściciele TVN nie zdają sobie sprawy z krajowej działalności swojej stacji. TVN nie był stacją informacyjną, a środkiem antyrządowej dywersji - powiedział gość.
Prof. Grzegorz Gierelak
Dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego zapytany o konieczność przyjęcia drugiej dawki szczepionki przeciw koronawirusowi odparł, iż dzięki dysponowaniu badaniami populacyjnymi możemy jednocześnie stwierdzić, że skuteczność tylko jednej dawki przeciw wariantowi Delta jest zupełnie niewystarczająca.
- Jeśli ktoś lubi zabawy typu rosyjska ruletka - proszę bardzo, ale ja zdecydowanie odradzam - powiedział profesor, odnosząc się do ludzi, którzy nie chcą przyjmować drugiej dawki.
Następnie, generał został zapytany o oddziaływanie ruchu antyszczepionkowego na bezpieczeństwo państwa z perspektywy żołnierza.
- Z punktu widzenia militarnego, taka sytuacja może być traktowana w połączeniu z fake newsami jako element wojny hybrydowej. Wiele osób, które uczestniczą w tym procederze nie ma świadomości, jaki wpływ ma on na bezpieczeństwo państwa. Jest to swego rodzaju odruch stadny - powiedział Gierelak.
Generał jest zdania, że obecny moment pandemii decyduje o rozwoju ekonomicznym w najbliższych latach. Władze rosyjskie, według wojskowego, zrozumiały, że czwarta fala koronawirusa jest przesądzona i, skoro nie są w stanie sobie z tym poradzić, to mogą chociaż „podzielić się” problemem z Zachodem, hamując tamtejsze starania na rzecz zaszczepienia populacji. Ruch antyszczepionkowy jest do tego celu świetnym narzędziem.
Profesor zwrócił uwagę, że większość głosów przeciwnych szczepieniom w internecie pochodzi od zachodniej skrajnej prawicy, która finansowana jest pośrednimi kanałami przez Rosję.