Przejdź do treści

W Zabrzu zatrzymano dziewięć osób. Policja: Pseudokibice wykorzystali protest górniczy do zakłócenia porządku

Źródło: TWITTER@zachodni

5 policjantów zostało rannych, a 9 osób zostało zatrzymanych po manifestacji górniczej w Zabrzu (Śląskie) – poinformowała śląska policja. Uczestniczyło w niej ok. 2 tys. osób. Manifestację – według policji – zakłóciły grupy znajdujących się pod wpływem alkoholu pseudokibiców.

– W trakcie akcji rannych zostało 5 policjantów – jeden ma złamaną nogę, a czterech zostało poparzonych przez rzucone w ich kierunku race – podała śląska policja. Policjanci zatrzymali 9 osób, w tym dwoje nieletnich, podejrzanych o "czynną napaść na funkcjonariuszy, ich znieważenie, a także zniszczenia mienia". Zatrzymani, jak podaje policja, są "pod wpływem alkoholu". – Stąd czynności procesowe z ich udziałem będą realizowane w poniedziałek – dodano.

 Zamieszki wywołane przez pseudokibiców

Ponadto policjanci pracują nad identyfikacją kolejnych uczestników tego zdarzenia. – Należy zaznaczyć, że całe zajście zostało wywołane przez grupy pseudokibiców, będących pod wpływem alkoholu, którzy protest górników wykorzystali do zakłócenia porządku oraz ataku na policjantów – przekazała śląska policja.

Udaremniono wtargnięcie do Domu Muzyki i Tańca

Uczestnicy protestu, jak poinformowano, najpierw zgromadzili się przed stadionem piłkarskim, skąd ruszyli ulicami miasta w kierunku Domu Muzyki i Tańca (DMiT), gdzie odbywała doroczna gala Laurów Kompetencji i Umiejętności. – Do protestujących przyłączyły się grupy pseudokibiców. Wielu z nich znajdowało się pod wpływem alkoholu i już w trakcie marszu wykazywało agresywne zachowanie. Po dotarciu pod Dom Muzyki i Tańca tłum sforsował bariery ochronne zabezpieczające teren, a w kierunku budynku rzuconych zostało kilkadziesiąt rac i petard hukowych – podała policja.

Policja udaremniła wtargnięcie do wnętrza DMiT poprzez wystawieniu policyjnego kordonu. – Wówczas w ich stronę rzucane były petardy hukowe, race, butelki, a także kostki brukowe i kamienie – powiedział podinspektor Andrzej Gąska ze śląskiej policji.

 

CZYTAJ TAKŻE:

Protesty w Zabrzu i w Bytomiu. W Zabrzu starcia z Policją

pap, telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa

Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!

Ktoś w to uwierzy? Kandydat na kanclerza chce "podpisać polsko-niemiecki traktat o przyjaźni"

Nawrocki o spotkaniu Duda-Trump: nasz prezydent jest mężem stanu

Wybory w Niemczech. Mieszkańcy wyspy Norderney głosują w... koszach plażowych

Szef MSZ Ukrainy: unikanie nazywania Rosji agresorem nie zmienia faktu, że nim jest

Miał być atak na Nawrockiego. Oberwało się Trzaskowskiemu. I to jak!

Hołda: obecny rząd to rekiny biznesu, ale nie wiem czy polskiego...

Nowy tydzień, nowe prognozy. Będzie ocieplenie, ale i opady

Sakiewicz: oferta Trumpa z surowcami naturalnymi jest ofertą bezpieczeństwa

Protest we Wrocławiu. "Ręce precz od naszych dzieci" NA ŻYWO

Najnowsze

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa

Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!

Ktoś w to uwierzy? Kandydat na kanclerza chce "podpisać polsko-niemiecki traktat o przyjaźni"

Nawrocki o spotkaniu Duda-Trump: nasz prezydent jest mężem stanu

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa