Redaktor Elżbieta Lachman komentowała hasła reprezentantów Strajku Kobiet.

- Marta Lempart mnie nie reprezentuje, takie uogólnienia to klasyka manipulacji — bo to nie jest strajk wszystkich kobiet.

- Ponad 90 proc. studentów chce mieć udane życie rodzinne — tak wynika z ostatnich badań.

- Wykorzystywane są młode osoby, smutno mi, jak na to patrzę.

- Odnosząc się do hasła "piekło kobiet" chciałam wspomnieć historię mojej koleżanki. Jakieś 4 lata temu moja wielodzietna koleżanka zamierzała zdobyć pracę w instytucji miejskiej w Poznaniu, na pół etatu — w instytucji, która miała być prorodzinna. Okazało się, że żeby pracować na pół etatu musiała do tej pracy dokładać. To jest prawdziwe piekło kobiet, za które odpowiada miasto. 

Odniosła się do równouprawnienia kobiet.

- Wykluczam równość w pojęciu, że kobiety mają być równe mężczyznom np. w pracy — że np. pracują tyle samo co oni. Nie, ten feminizm jest już passe, odkryto to już w krajach skandynawskich, że kobieta ma być traktowana jak kobieta, powstają o tym książki. Powstają też o warunkach macierzyństwa — ten temat w Polsce jest jeszcze nieprzerobiony i aktualny. Ważne, żeby mieć taki rynek w Polsce, by były takie warunki pracy, żeby matki wychowujące małe dzieci mogły pracować mniej, ale być usatysfakcjonowane finansowo.

#WPunkt | Elżbieta #Lachman: Ponad 90% studentów chce mieć udane życie rodzinne. #włączprawdę z #TVRepublika

— Telewizja Republika  (@RepublikaTV) November 16, 2020