W Polsce ma powstać fabryka prochu
Grupa Azoty wraz z partnerami planuje budowę fabryki nitrocelulozy i prochów wielobazowych, co ma uniezależnić Polskę od zagranicznych dostaw kluczowych materiałów dla wojska.
Inwestycja w bezpieczeństwo narodowe
Grupa Azoty, wspólnie z Polską Grupą Zbrojeniową (PGZ), producentem amunicji Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu, przygotowuje się do budowy fabryki materiałów wybuchowych. Celem przedsięwzięcia jest uruchomienie produkcji prochu wielobazowego, który obecnie Polska musi importować. Kluczową rolę w projekcie odegra Grupa Azoty jako producent nitrocelulozy – podstawowego składnika prochu.
„To strategiczna inwestycja, bo Polska nie produkuje prochu wielobazowego, który jest niezbędny we współczesnej armii. Musimy go kupować za granicą, w interesie naszego kraju jest więc uruchomienie własnej produkcji” – podkreśla Puls Biznesu.
Studium wykonalności w toku
Obecnie trwają prace nad opracowaniem szczegółowego biznesplanu inwestycji. Paweł Bielski, wiceprezes Grupy Azoty, poinformował, że zespół jest na etapie analiz i ustalania ram współpracy. Wkrótce powstanie harmonogram działań oraz decyzje dotyczące szczegółów finansowych i technologicznych.
Grupa Azoty już rozmawia z potencjalnymi dostawcami technologii, które pozwolą na wdrożenie produkcji prochu w Polsce. „Odpowiadamy za opracowanie studium wykonalności – i to zadanie jest w trakcie realizacji” – podkreślił Paweł Bielski, wiceprezes Grupy Azoty. Nowa fabryka może stać się kluczowym elementem polskiego przemysłu obronnego, przyczyniając się do zwiększenia jego niezależności od dostaw z zagranicy.
Źródło: Republika, Puls Biznesu
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.