Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed burzami. Groźne zjawiska atmosferyczne przejdą nad Polską południowo-wschodnią.
Jak informuje Mateusz Barczyk z Instytutu Meteorologii, burzom będą towarzyszyć ulewne deszcze. – Opady do czterdziestu milimetrów wysokości, porywy wiatru do osiemdziesięciu kilometrów na godzinę, może też spaść grad – mówi synoptyk.
Mateusz Barczyk dodaje, że w sobotę temperatura maksymalna nie przekroczy 26 stopni. – Na znacznym obszarze kraju temperatura będzie wyrównana od 25 do 26 stopni. Zdecydowanie chłodniej, bo od 20 do 22 stopni będzie w północnej części kraju – mówi Mateusz Barczyk.
Niedziela z burzami tylko na Lubelszczyźnie. Najcieplej będzie na zachodzie, gdzie termometry mogą wskazać 27 stopni.
Jak zapowiadają synoptycy upał wróci w czwartek. Najpierw wysokie temperatury, nawet do 35 stopni Celsjusza wystąpią na zachodzie kraju.