Przejdź do treści

Ustawa o ochronie granicy. Komisja odrzuciła poprawki opozycji

Źródło: Fot. PAP/Marcin Obara

Sejmowa komisja administracji i spraw wewnętrznych negatywnie wypowiedziała się o wszystkich 14 poprawkach, które w drugim czytaniu do projektu nowelizacji o ochronie granicy państwowej zgłosiły koło Polska 2050 oraz klub KP-PSL. Projekt związany jest z kryzysem na granicy z Białorusią.

Propozycja nowych regulacji trafiła do Sejmu w poniedziałek i jest procedowana w trybie pilnym. Mają one zapewnić skuteczność działań podejmowanych przez Straż Graniczną w celu ochrony granicy w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa państwa lub porządku publicznego.

We wtorek przez niemal pięć godzin projektem zajmowała się sejmowa komisja administracji i spraw wewnętrznych, która pozytywnie zarekomendowała doprecyzowujące poprawki klubu PiS, a negatywnie wypowiedziała się o poprawkach opozycji. Zgodnie z zapowiedzią przedstawicieli KO wszystkie poprawki zgłoszone przez ten klub zostaną zgłoszone jako wnioski mniejszości.

W drugim czytaniu projektu kolejnych 14 poprawek zgłosiły: Koalicja Polska-PSL oraz koło Polska 2050. Częściowo były one powtórzeniem propozycji zgłaszanych podczas pierwszego czytania. Koło Polska 2050 domagało się kontroli parlamentarnej oraz sądowej rozwiązań zawartych w ustawie, a także dopuszczenia do strefy nadgranicznej organizacji pozarządowych, wolontariuszy i dziennikarzy. Inna z poprawek zakładała podwyższenie rekompensat dla osób prowadzących działalności w strefie objętej zakazem przebywania.

Poprawki nie uzyskały pozytywnej rekomendacji rządu, a następnie również całej komisji. „My dostrzegamy kryzys graniczny i chcemy go zwyciężyć. Kryzys humanitarny jest po stronie Białorusi, nie po stronie państwa polskiego” - mówił wiceszef MSWiA Maciej Wąsik.

Czytaj także: Nowelizacja ustawy o ochronie państwowej jest procedowana w trybie pilnym

Jedną z podstawowych zmian, które zakłada projekt, jest możliwość wprowadzenia zakazu przebywania w strefie nadgranicznej. Byłby on wprowadzany - w drodze rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji po zasięgnięciu opinii komendanta głównego SG - na czas określony, na szczególnie narażonych obszarach przy linii granicy zewnętrznej, w przypadku konieczności zapewnienia bezpieczeństwa lub porządku publicznego.

Chodzi m.in. o sytuacje powodujące zagrożenie życia lub zdrowia ludzi w związku z bezprawnym przekraczaniem granicy państwowej lub próbami takiego przekraczania.

Z zakazu wyłączeni byliby m.in. stali mieszkańcy tych terenów, osoby prowadzące tam działalność gospodarczą, wykonujące pracę zarobkową czy prowadzące gospodarstwa rolne, a także uczniowie i ich opiekunowie, najbliższa rodzina sprawująca opiekę nad osobą zamieszkałą na terenie objętym zakazem oraz osoby przekraczające legalnie granicę.

Na teren objęty zakazem będą mogły wjechać osoby załatwiające sprawy w urzędzie administracji publicznej lub biorące udział w kulcie religijnym. Zakaz nie będzie dotyczył ponadto załóg karetek pogotowia i innych służb interwencyjnych oraz osób przewożonych tymi pojazdami.

W uzasadnionych przypadkach właściwy miejscowo komendant placówki SG będzie mógł też zezwolić na przebywanie na tym obszarze innych osób, w tym dziennikarzy - na czas określony i na określonych zasadach.

Czytaj także: Dziennikarze wrócą na granicę. Jest deklaracja szefa MSWiA

Obszar objęty zakazem ma być oznaczony tablicami z napisem „Obszar objęty zakazem przebywania – wejście zabronione”, zaś osoby w nim przebywające muszą mieć przy sobie dowód osobisty lub inny dokument potwierdzający tożsamość.

Proponowana regulacja zakłada ponadto wprowadzenie zmian do ustawy o rekompensacie w związku z wprowadzeniem stanu wyjątkowego. Zgodnie z propozycją rekompensata będzie przysługiwała także osobom prowadzącym działalność na obszarze objętym czasowym zakazem przebywania.

Jak wskazano w projekcie, rekompensatę ustala się za okres 30 dni trwania zakazu przebywania, w wysokości 65 proc. średniego miesięcznego przychodu podmiotu z prowadzonej przez niego działalności na obszarze objętym czasowym zakazem przebywania, w okresie obejmującym 3 wybrane miesiące z 6 miesięcy poprzedzających wprowadzenie tego zakazu.

Projekt zakłada ponadto zniesienie górnego limitu wieku nowo przyjmowanych funkcjonariuszy oraz uregulowanie kwalifikacji zawodowych wymaganych do mianowania funkcjonariuszy Straży Granicznej na stanowisko służbowe. Rozszerza także katalog środków przymusu bezpośredniego, których mogą używać funkcjonariusze SG o plecakowe miotacze substancji obezwładniających. Obecnie takich miotaczy może używać jedynie policja.

Zgodnie z propozycją nowelizacja ma wejść w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia, z wyjątkiem przepisów regulujących służbę funkcjonariuszy SG, które mają wejść w życie 1 stycznia 2022 r.

PAP

Wiadomości

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Najnowsze

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie