Przejdź do treści

Urzędy i instytucje publiczne coraz częściej zatrudniają na umowach „śmieciowych”

Źródło: flickr/Robert Couse-Baker/CC BY 2.0

Pomimo deklaracji rządu, urzędy i instytucje publiczne coraz częściej zatrudniają na umowach cywlino-prawnych. „Śmieciowym” rekordzistą jest Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Pracowników etatowych było w tym resorcie w zeszłym roku 358. Takich na umowie o dzieło lub zleceniu – 372 – pisze Dziennik Gazeta Prawna.

Ale duży odsetek umów cywilno-prawnych w zestawieniu form zatrudnienia jest też w Kancelarii Prezydenta, Rządowym Centrum Legislacji, Ministerstwie Edukacji Narodowej, czy w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. Dane zebrane przez Najwyższą Izbę Kontroli wskazują na rosnącą popularność niestałych form zatrudnienia w instytucjach publicznych.

 

NIK w ramach dorocznej kontroli wykonania budżetów w instytucjach zebrała dane o zatrudnieniu w nich na podstawie umów cywilnoprawnych.

 

„DGP” zauważa, że są też wyjątki, bowiem Biuro Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych czy Biuro Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nie zatrudniały na tzw. śmieciówkach ani jednej osoby.

 

Niektóre urzędy centralne nie lubią podpisywać umów o pracę. Na 34 324 osoby pracujące w 55 skontrolowanych instytucjach 3064 nie miały etatu. Jednocześnie jednak takich urzędów, w których odsetek zatrudnionych na śmieciówkach przekraczał 10 proc., było aż 23 – pisze „DGP”.

.

Większość urzędów tłumaczy, że umowy cwylino-prawne zawierane są głównie z ekspertami do jednorazowych zdań. Jednak nieoficjalnie szefowie urządów oraz osoby odpowiedzialne za zatrudnianie tłumaczą, że umowy cywilnoprawne są w wielu przypadkach ratunkiem, dają bowiem szansę na szybkie znalezienie pracownika bez czasochłonnych i trudnych formalnie konkursów, bez wymagań dotyczących wykształcenia czy ograniczeń w sprawie wynagrodzenia.

 

Jednak rząd coraz mocniej artykułuje sprzeciw wobec takich forma zatrudniania pracowników. Wiadomo, że na 2016 r. zaplanowana jest zmasowana kontrola śmieciówek. Państwowa Inspekcja Pracy ma skontrolować firmy prywatne, a NIK instytucje publiczne.

 

Dziennik Gazeta Prawna, telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Kolumbia wywiesiła białą flagę. Godzą się na wszystko

Trump nakłada sankcje na Kolumbię: „To dopiero początek”

Dziewięcioletni chłopiec zmarł na dengę po ukąszeniu komara

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Grom raził samolot. Miał właśnie lecieć do Londynu |FILM

Dyktator niszczył społeczeństwo. Skrzywdził tysiące dzieci

Odnaleźli zaginiony utwór Tiny Turner. Po 40 latach!

Ma wejść w użycie za 5 lat. W 3.5 h z Londynu do Nowego Jorku

Sztorm Herminia zbiera żniwo. Żywioł uderzył z mocą

Spełnili warunki Brukseli, ale... się wycofali. Euro nie będzie

Pochodnia na Morzu Śródziemnym? Na maszcie czarne kule

„Zniszczyła mi życie” – ujawniamy wszystkie kłamstwa ministry Tuska Katarzyny Kotuli

Stanowcza deklaracja Nawrockiego: nie podpiszę nominacji Klicha

Nadchodzi złoty wiek w stosunkach między USA a Węgrami

Romanowski o WOŚP, Owsiaku i Tusku

Rząd Tuska porzucił wszelkie inwestycje wodne

Najnowsze

Kolumbia wywiesiła białą flagę. Godzą się na wszystko

Dyktator niszczył społeczeństwo. Skrzywdził tysiące dzieci

Odnaleźli zaginiony utwór Tiny Turner. Po 40 latach!

Ma wejść w użycie za 5 lat. W 3.5 h z Londynu do Nowego Jorku

Sztorm Herminia zbiera żniwo. Żywioł uderzył z mocą

Trump nakłada sankcje na Kolumbię: „To dopiero początek”

Dziewięcioletni chłopiec zmarł na dengę po ukąszeniu komara

Grom raził samolot. Miał właśnie lecieć do Londynu |FILM

TRZEBA ZOBACZYĆ!