Jeżeli enzym [zawarty w koronawirusie] to jest zamek, to dorobiliśmy do niego klucz. Po pierwsze, nasze dokonanie to bardzo duży krok w stronę stworzenia testów diagnostycznych. Po drugie, to badania potrzebne do wykazania, że enzym jest niezwykle istotny z medycznego punktu widzenia. Po trzecie, dzięki rozpracowaniu go, można poszukiwać i testować odpowiednie leki. Wiemy, że zatrzymanie działania tego enzymu powoduje śmierć wirusa. Na 100 procent jest pewne: ten enzym jest kluczowy dla przeżycia wirusa SARS-CoV2 – mówi prof. Marcin Drąg z Politechniki Wrocławskiej w najnowszym numerze tygodnika GAZETA POLSKA.
Tygodnik „Gazeta Polska” dostępny w kioskach w całej Polsce, ale również zachęcamy do kupienia tygodnika drogą cyfrową. WEJDŹ TU I KUP >>>>
Fragment:
Osiągnął Pan niebywały sukces, rozpracowując enzym zawarty w koronawirusie. Na czym polegały Pana prace i jakie mogą mieć znaczenie z naszego punktu widzenia?
Już na początku stycznia dowiedzieliśmy się od prof. Rolfa Hilgenfelda z Lübeck University w Niemczech, że jego grupa badawcza pracuje nad enzymem, który jest w wirusie. Jego budowa jest bardzo podobna do tego, który prof. Hilgenfeld opracowywał, czyli do SARS-CoV z 2002 roku. My współpracujemy z nim już od ponad czterech lat w kwestiach wirusa Ziki czy dengi. Profesor obiecał mi, że dostarczy enzym do laboratorium tak szybko, jak to możliwe. Profesor jeszcze w styczniu przebywał w Szanghaju, ponieważ był poproszony przez rząd chiński do pomocy przy walce z epidemią koronawirusa. Wówczas problem nie był aż tak ogromny, wymienialiśmy się informacjami z ośrodkiem niemieckim, a dzień po zakończeniu kwarantanny prof. Hilgenfeld przyjechał do wrocławskiego laboratorium, przywożąc enzym zarówno z nowego wirusa SARS, jak i starego. Zaczęliśmy je profilować, określać preferencje substratowe obu enzymów. Wykorzystujemy przy pracy specjalne biblioteki, zeskanowaliśmy i porównaliśmy wyniki. Pokazaliśmy, jaka jest optymalna sekwencja, rozpoznawana przez ten enzym.
Czy zbadanie tego enzymu to klucz do powstrzymania pandemii koronawirusa?
Jeżeli enzym potraktować jak zamek, to dorobiliśmy do niego klucz. Po pierwsze, nasze dokonanie to bardzo duży krok w stronę stworzenia testów diagnostycznych. Po drugie, to badania potrzebne do wykazania, że enzym jest niezwykle istotny z medycznego punktu widzenia. Po trzecie, dzięki rozpracowaniu go można poszukiwać i testować odpowiednie leki. Wiemy, że zatrzymanie działania tego enzymu powoduje śmierć wirusa. Na 100 procent jest pewne: ten enzym jest kluczowy dla przeżycia wirusa SARS-CoV2.
CAŁOŚĆ CZYTAJ W NAJNOWSZYM NUMERZE TYGODNIKA „GAZETA POLSKA”.