Pod koniec tygodnia należy spodziewać się opadów śniegu i mocnego spadku temperatury. Zmiana pogody to wynik walki między wyżem Quincy a niżem Mario.
Synoptycy przewidują, że umiarkowane ciepło utrzyma się jeszcze przez zaledwie kilka dni. Od czwartku odczujemy gwałtowną zmianę pogody i pierwsze zimowe sygnały. Wszystko za sprawą walki między wyżem Quincy a niżem Mario.
Od czwartku czeka nas zmienna aura - przelotne opady deszczu i deszczu ze śniegiem na południu Polski. W weekend, gdy do Polski zacznie spływać z północy arktyczny chłód, opady deszczu ze śniegiem i samego śniegu wystąpią już w całym pasie północnej Polski.
W weekend należy także przygotować się na silny wiatr, który w porywach będzie osiągał do 60 km/h, a w górach do 100 km/h.
Będzie to bardzo zimny, przenikliwy wiatr.