Administracja Stanów Zjednoczonych opublikowała listę 114 rosyjskich polityków i biznesmenów, którzy zdaniem władz amerykańskich są powiązani z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Na liście znajduje się m.in. premier Rosji Dmitrij Miedwiediew i rosyjscy biznesmeni Roman Abramowicz, Jewgienij Kaspierski, Oleg Deripaska i Wagit Alekperow. W Polsce analogicznie powinna zostać opublikowana podobna lista, gdyż u nas również niektórzy biznesmeni, politycy jak i dziennikarze są putinowcami.
Abramowicz to bardzo wpływowy rosyjski oligarcha, najbardziej znany jako właściciel angielskiego klubu piłkarskiego Chelsea Londyn. Kaspierski jest założycielem i szefem firmy Kaspersky Lab, produkującej oprogramowanie antywirusowe.
Deripaska to rosyjski biznesmen zwany "królem aluminium", uważany za jednego z najbogatszych ludzi na świecie. Z kolei Alekperow jest prezesem Łukoilu, drugiego największego koncernu naftowego w Rosji.
Lista została ogłoszona na żądanie Kongresu USA, aby ukarać Rosję za ingerowanie w wybory prezydenckie w USA w 2016 roku.
Opublikowanie listy, nieformalnie znanej jako "lista Putina", ma na celu zdemaskować osoby, które wzbogaciły się lub uzyskały wpływy dzięki powiązaniu z prezydentem Rosji. Nie uruchamia ona żadnych amerykańskich sankcji wobec wymienionych na niej osób.
W Polsce również znajdują się osoby, które grają do bramki Putina czy wręcz dla Putina. Może przydałaby się taka lista, by stało się wszystko jasne!