Stany Zjednoczone zaoferowały marynarce wojennej Ukrainy przekazanie dwóch fregat uzbrojonych m.in. w wyrzutnie rakiet i torped. Jednostki jeszcze niedawno służyły w siłach morskich USA (US Navy). Ma to być kolejny etap współpracy wojskowej między Waszyngtonem a Kijowem.
Doniesienia ukraińskich mediów o propozycji ze strony USA potwierdził dowódca Marynarki Wojennej Ukrainy adm. Ihor Woronczenko.
Chodzi o przekazanie dwóch fregat rakietowych typu Oliver Hazard Perry, które zostały wycofane z US Navy w latach 2013–2015 – powiedział wojskowy na antenie 5 kanału ukraińskiej telewizji. Dodał, że Kijów rozpatruje obecnie ofertę Waszyngtonu.
– Tego typu okręty są nam bardzo potrzebne – wskazał Woronczenko.
Zdaniem ukraińskich ekspertów jednostki znacząco wzmocniłyby potencjał Ukrainy, głównie na Morzu Azowskim i Czarnym, gdzie toczy ona nierówną walkę z okrętami floty rosyjskiej.
Okręty typu Oliver Hazard Perry (OHP) to jednostki przeznaczone do osłony transportu morskiego, głównie przez zwalczanie okrętów podwodnych. Do 2004 r. Stany Zjednoczone zbudowały ponad 70 tego typu fregat.
Czytaj więcej w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie".
Serdecznie polecamy czwartkowe wydanie "Codziennej".https://t.co/1HYRtWiDJA #GPC #Codzienna pic.twitter.com/WBylNvfAWd
— GP Codziennie (@GPCodziennie) 21 listopada 2018