W Waszyngtonie ewakuowano Cannon Office - jeden z budynków Kongresu USA; nie ma informacji o przyczynach tej decyzji - podaje w czwartek Reuters.
Niewykluczone, że decyzja może związek z podejrzanymi przesyłkami wysyłanymi od wczoraj m.in. do polityków Partii Demokratycznej.
Po serii paczek z urządzeniami wybuchowymi, wysłanych w USA do krytyków prezydenta Donalda Trumpa, w czwartek wcześnie rano podejrzane paczki trafiły do aktora Roberta de Niro, mieszkającego na Manhattanie, i do byłego wiceprezydenta USA Joe Bidena w New Castle w stanie Delaware. Do Bidena wysłane zostały dwie paczki. Według rozmówców AP zawarte w jednej z nich urządzenie wybuchowe jest zbudowane tak jak ładunki wysłane wcześniej do wpływowych Demokratów.
BREAKING: Police presence remains about an hour after evacuation of Cannon House Office building... People still not allowed back in. @wusa9 pic.twitter.com/Kc2tulAkRE
— Evan Koslof (@ekoslof) 25 października 2018
Według telewizji NBC, powołującej się na policję, w mieszkaniu de Niro nie było nikogo, kiedy paczkę dostarczono. NBC odnotowuje, że w tym samym budynku, w którym mieszka aktor, znajduje się należąca do niego restauracja.
Congressional Official: U.S. house of representatives’ cannon office building evacuated, no reason cited pic.twitter.com/RiPNMzwDnu
— Press TV Breaking (@BREAKING_PTV) 25 października 2018
JUST IN: Cannon House Office Building evacuated after alarm goes off https://t.co/y58qMqMaf4 pic.twitter.com/WxnaBJp9WY
— The Hill (@thehill) 25 października 2018