Sejm, mimo oczekiwań lewicowej części koalicji 13 grudnia (w tym i ugrupowania Tuska) nie uchwalił nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącej dekryminalizacji pomocy w aborcji. Projekt upadł w głosowaniu, m.in. dzięki głosowaniu posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego, którzy w zdecydowanej większości nie poparli ustawy!
Głosowało 435 posłów. Za było 215, przeciw 218, wstrzymało się 2. - Stwierdzam, że Sejm nie uchwalił ustawy - powiedział Szymon Hołownia, a posłowie wstali i skandowali "za życiem!".
175 posłów PiS było przeciw, 1 posłanka (Monika Pawłowska) wstrzymała się. W przypadku Koalicji Obywatelskiej wszyscy - 154 posłów - byli za. Co ciekawe trójka posłów nie głosowała, w tym... Roman Giertych.
"Za" było 30 posłów Polski 2050, ale aż 24 posłów PSL było przeciw! Zaledwie czworo ludowców poparło aborcyjny projekt.
Lewica była w całości za projektem, Konfederacja - w całości przeciw. Również dwóch posłów Kukiz'15 było przeciw.
Wygrało życie i Konstytucja ♥️ Upadła w Sejmie najbardziej ordynarna od 1989 r. próba złamania ustawy zasadniczej, pozbawiająca dzieci przed urodzeniem ochrony prawnej 👍 pic.twitter.com/CIMlQeKSf4
— BartłomiejWróblewski (@bwroblewski) July 12, 2024