Wódz PO, który w 2005 roku, doznał iluminacji i powrócił do Kościoła (to oczywiście zupełny przypadek, że stało się tak przed podwójnymi wyborami, które sromotnie i w kompromitującym stylu przegrał), teraz stawia na lewacki przekaz. Na czele jest oczywiście kwestia liberalizacji prawa aborcyjnego - poprzez regulację umożliwiającą przerywanie ciąży do 12 tygodnia. Tusk nie jest jednak "dogmatykiem". "Nie każdy musi uznać, że 12 tydzień to jest jedyny wariant. Uważam, że to jest optymalny wariant, taka średnia europejska" - zauważył lider PO. I faktycznie, wśród fanek pana Donalda ze Strajku Kobiet pojawiają się głosy, że przerwanie ciąży powinno być legalne aż do porodu. Posłucha pan głosu swoich wyborczyń, panie Tusk?
Aborcja była jednym z tematów, jakie Donald Tusk poruszył w „Expressie Biedrzyckiej”. Kamila Biedrzycka zapytała, czy nadal zamierza wprowadzić legalną aborcję do 12 tygodnia ciąży. Lider PO odpowiedział bez wahania: - Sprawa liberalizacji prawa aborcyjnego jest jednym z moich priorytetów i nie zmienię tutaj zdania. Jeśli mówimy, że to prawo, jakie narzucił Kaczyński z panią Przyłębską poprzez jakąś ich dziwaczną interpretację Konstytucji, czyli całkowity zakaz aborcji, przynosi w konsekwencji nieludzkie efekty – stwierdził.
(Pozostawmy tu na boku stwierdzenie o "nieludzkich efektach" zakazu zabijania dzieci i zauważmy tylko, że Tusk, jak to często u niego, "bardzo ostrożnie gospodaruje prawdą", stwierdzając, że w Polsce obowiązuje "całkowity zakaz aborcji". W Polsce takiego zakazu nie ma! Wyjątkiem jest np. ciąża w wyniku gwałtu (ale nie tylko). Czy Tusk tego nie wie? Nawet biorąc poprawkę na jego wiek i ewentualne wiążące się z tym problemy z percepcją, trudno w to uwierzyć).
Podczas rozmowy z red. Biedrzycką, wódz PO podkreślił, że może przedyskutować kwestię przeprowadzania zmian, czy momentu, do którego można by aborcję legalnie przeprowadzić. Nie ma jednak wątpliwości co do konieczności wprowadzenia zmian w tym zakresie.
- Tutaj zmiana jest absolutnie niezbędna. Mogę dyskutować o sposobach zmian. Nie każdy musi uznać, że 12 tydzień to jest jedyny wariant. Uważam, że to jest optymalny wariant, taka średnia europejska. Co do konieczności zmiany nie mam wątpliwości i nie pozwolę na to, żeby ludzie czuli się oszukani w tej czy w jakiejkolwiek innej kwestii – mówił Donald Tusk w „Expressie Biedrzyckiej”.
Najnowsze
Skurkiewicz: Koalicja 13 grudnia w zarządzaniu krajem posługuje się teatrem
Nie tylko szeregowcy, na Ukrainie przebywają także północnokoreańscy generałowie
Szykuje się kolejny protest rolników. Grożą: jeśli ta ustawa wejdzie w życie - wyjdziemy na ulice!
Dzisiaj informacje TV Republika 16.11.2024 | Republika