Trzaskowski naśladuje komunistów. Wsadził żonę do traktora
Rafał Trzaskowski postanowił ocieplić nieco swój wizerunek, bo w najnowszych sondażach walki o urząd prezydenta nie wygląda zbyt dobrze. Zastępca Donalda Tuska i zarazem kandydat PO postanowił wykorzystać do tego celu żonę, Małgorzatę.
Trzaskowski na swój profil na X wrzucił filmik, który opatrzył krótkim komentarzem.
"Zawsze zastanawiałem się po co Gośce prawo jazdy na traktor. No to już wiem" - napisał prezydent Warszawy. I faktycznie, zobaczyć możemy panią Trzaskowską za kierownicą potężnego ciągnika rolniczego. Nagranie powstało na Żuławach, gdzie Trzaskowski w swojej agitacyjnej podróży po Polsce, spotkał się z rolnikami.
Ocieplanie wizerunku nie po końca poszło jednak chyba po myśli Trzaskowskiego. Na profilu Konfederacji został bardzo szybko brutalnie "sprowadzony do parteru".
"Wrzuca pan film swojej żony w traktorze, elegancko ubranej, jakby zaraz miała prowadzić pokaz mody na polu. Pięknie, tylko gdzie był Pan i Pańska małżonka, gdy rolnicy naprawdę walczyli o swoje? Gdzie byliście, gdy protestowali przeciwko Zielonemu Ładowi, taniej ukraińskiej żywności i decyzjom niszczącym polskie gospodarstwa?" - możemy przeczytać.
Przy okazji warto wspomnieć, że motyw kobiety-traktorzystki był chętnie wykorzystywanie przez komunistyczne władze PRL w latach 50-tych XX wieku. Miał świadczyć o tym, że kobiety mogą z powodzeniem wykonywać męskie zajęcia i na tym właśnie polega równouprawnienie...
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X