Internet miażdży Platformę Obywatelską i Trzaskowskiego po jego „debacie” w Końskich

Użytkownicy sieci nie zostawiają suchej nitki na Rafale Trzaskowskim po jego występie w ustawionej „debacie” przez sztab kandydata PO. Hitem stał się przerobiony fragment filmu „Upadek”.
Miało być po jego myśli...
„Debata” Platformy Obywatelskiej w Końskich, która miała być popisem Rafała Trzaskowskiego, przerodziła się w całkowitą kompromitację kandydata PO. Internauci bezlitośnie wyśmiewają występ prezydenta Warszawy, który pod przymusem zaprosił innych kontrkandydatów i zderzył się z ostrą krytyką.
Podczas swojego występu Rafał Trzaskowski sprawiał wrażenie zmęczonego i rozkojarzonego. W niektórych momentach wyraźnie tracił pewność siebie. Nerwowe spojrzenia i odpowiedzi odsłaniały całkowite pogubienie polityka w tej nieprzewidzianej sytuacji.
Początkowo Rafał Trzaskowski liczył na starcie wyłącznie z Karolem Nawrockim. To miała być okazja do pojedynku jeden na jeden. Jednak gdy na miejsce zaczęli przybywać również inni kandydaci, nie miał już wyjścia — musiał dopuścić ich do głosu. Tym samym debata przybrała zupełnie inny obrót niż ten, który zaplanował jego sztab.
Ostatecznie oprócz Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego, udział wzięli również Szymon Hołownia, Magdalena Biejat, Marek Jakubiak, Joanna Senyszyn, Krzysztof Stanowski oraz Maciej Maciak. „Debata” odbyła się w hali sportowej w Końskich i była transmitowana przez TVP, TVN oraz Polsat.
Trzaskowski chciał błyszczeć, ale światło oślepiło
Zamiast planu dla Polski, zobaczyliśmy nieporadność, chaos i próby przykrycia braku konkretów medialnym show przez główną partię rządzącą. Ale w epoce internetu każda porażka jest wieczna — i podana z ironią, której nie da się ocenzurować.
Internet zalały memy i żarty z Rafała Trzaskowskiego, którego słaby i nerwowy występ w Końskich stał się obiektem powszechnej drwiny w mediach społecznościowych. W sieci furorę robi przeróbka kultowej sceny z filmu „Upadek”:
Polacy nie kupili tej narracji
Ostatnie dni jasno pokazują, że kampania Rafała Trzaskowskiego znalazła się w głębokim kryzysie. Debata w Końskich, która miała być jego spektakularnym występem i momentem przełomowym, ujawniła braki w przygotowaniu, napięcie i rosnącą nerwowość kandydata. Sztab Trzaskowskiego nie potrafił opanować sytuacji, a media falą drwin, które pogłębiają wizerunkowe straty.
Coraz częściej pojawiają się komentarze, że zamiast mocnego przekazu zwycięzcy, Trzaskowski i jego otoczenie skupiają się na medialnych zagrywkach, które przynoszą efekt odwrotny do zamierzonego. Chaos, niepewność i błędne decyzje strategiczne — to dziś obraz kampanii, która miała być nowoczesna, a stała się obciachem.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Najnowsze

Kamiński kontra Kidawa-Błońska. Zaufanie w koalicji? Coraz go mniej

Podkarpackie: Niemal 200 interwencji strażaków. Wojsko ma pomagać w usuwaniu skutków ulewy

Historia i współczesność Drogi Krzyżowej w Polsce i na świecie
