Poszukiwania zaginionego sołtysa wsi Kolemczyce zakończyły się tragedią . Jego ciało wyłowiono z Bugu. Lech Prucnal był postacią nietuzinkową.
Tragicznym epilogiem zakończyły się prowadzone od tygodnia poszukiwania Lecha Prucnala, jednego z ostatnich mieszkańców Kolemczyc w gminie Dorohusk.
Ostatni sołtys opustoszałej wsi, w której mieszkają zaledwie dwie rodziny, był ostatnio widziany w środę, 23 października. Lech Prucnal nie był postacią tuzinkową. Gdy wylewał Bug, a jego wieś stawała się wyspą, pływał łódką, nosił dzieci na plecach do szkoły, był zaopatrzeniowcem i jedyną osobą która miała połączenie z lądem.
Latami walczył o drogę, bo na tej która do Kolemczyc prowadzi, grzęzły nawet land rovery Straży Granicznej.