Totalny odlot amerykańskiej aktorki. Winą za huragan obarcza... Donalda Trumpa!
Huragany to kara za wybór Trumpa? Takie zdanie wyraziła amerykańska aktorka Jennifer Lawrence w rozmowie z Channel 4. Lawrence stiwerdziła, że huragan Irma, który szaleje nad Ameryką Środkową i południowymi stanami USA, i wcześniejszy Harvey, który uderzył w Teksas, to „gniew i wściekłość matki natury” za to, że Amerykanie wybrali na prezydenta kwestionującego globalne ocieplenie Donalda Trumpa.
– Ta katastrofa to gniew matki natury za wybór Donalda Trumpa na prezydenta USA - mówiła w Channel 4 Jennifer Lawrence. -To się zaczęło, kiedy go wybrano. Huragany, które niszczą Teksas i Florydę zostały pobudzone przez ten wybór - dodała.
Przypomnijmy, że w ostatniej kampanii prezydenckiej Jennifer Lawrence znalazła się w komitecie wyborczym Hilary Clinton i otwarcie obnosiła sie ze swoim niezadowoleniem w związku z wyborem Dolanda Trumpa na prezydenta USA.
Jennifer Lawrence NEVER said that D. Trump was to blame for the recent hurricanes.
— Jennifer Lawrence (@JLdaily) 10 września 2017
The media keep misquoting her for clickbait.
(src: @THR) pic.twitter.com/A3JFKko1ou
– Kiedy widzi się dziś huragany, jest trudno nie poczuć gniewu i wściekłości matki natury - mówiła aktorka. - Słyszałam rzeczy i widziałam rzeczy w telewizji, w moim własnym kraju, które były dla mnie dewastujące i które sprawiały, że robiło mi się niedobrze - stwierdziła Lawrence, odnosząc się do wypowiedzi Trumpa, który w czerwcu tego roku ogłosił wycofanie USA z uzupełniającego ramową konwencję Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu porozumienia paryskiego, które wymaga od Stanów Zjednoczonych ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.