Przejdź do treści

To z jego gabinetu zniknął jeden z obrazów. Teraz jest… wiceszefem Instytutu Komorowskiego

Źródło: TELEWIZJA REPUBLIKA

Paweł Lisiewicz, który pracował w jednym z pokoi, gdzie znajdowały się zaginione dzieła sztuki, został wiceprezesem zarządu Instytutu Bronisława Komorowskiego.

Jak informowaliśmy wcześniej, Kancelaria Prezydenta złożyła zawiadomienie w związku ze zniknięciem z Pałacu Prezydenckiego cennych obrazów. Początkowo mówiło się głownie o "Gęsiarce" pędzla Romana Kochanowskiego, która - jak donosiły media - w ubiegłym tygodniu prawdopodobnie została sprzedana na aukcji za 10 tys. zł. Lista zaginionych przedmiotów jest jednak dłuższa.

Oprócz "Gęsiarki", z Pałacu zniknęły: obraz "Bydło na pastwisku", figurka rycerza na marmurowej podstawie oraz miniwieża stereo firmy Yamaha z 2009 r. Jak powiedział w rozmowie z dziennikiem "Fakt" rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Przemysław Nowak, brak tych przedmiotów został stwierdzony na podstawie spisu inwentaryzacyjnego wykonanego w Pałacu Prezydenckim wiosną 2014 r.

 

CZYTAJ TAKŻE: "Zadanie Specjalne": Szef gabinetu Komorowskiego pracował w jednym z pokoi, z których zginęły dzieła sztuki

 

Wczoraj ekipa "Zadania Specjalnego" ujawniła, że Lisiewicz, szef gabinetu Bronisława Komorowskiego, były działacz Unii Wolności i Demokratów.pl., urzędował w pomieszczeniach, w których znajdowały się zaginione dzieła sztuki.

Jak wynika z informacji, które udało się ustalić Telewizji Republika: Obraz "Bydło na pastwisku" znajdował się w apartamencie drugim w sali kominkowej i był w dyspozycji Kancelarii Prezydenta  od 1979 roku. Z kolei autorem zaginionej figurki był rzeźbiarz XIX-wieczny, figurka była wykonana z brązu, pozłacana, stoi na marmurowej podstawie, ma 26 cm, eksponowana była na drugim piętrze w korpusie głównym Pałacu Prezydenckiego.

Nagrody dla swoich 

Z danych opublikowanych w Krajowym Rejestrze Sądowym dowiadujemy się, że Lisiewicz otrzymał wysoką posadę w Fundacji Instytucie Bronisława Komorowskiego. Oprócz byłego szefa gabinetu Komorowskiego w Zarządzie znaleźli się także były szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski oraz współpracownicy byłej głowy państwa Sławomir Rybicki, Olgierd Dziekoński i Tadeusz Zielniewicz.

Ekipa "Zadania Specjalnego" ustaliła również, że na zlecenie Podsekretarza Stanu w Kancelarii Prezydenta Macieja Klimczaka wykonano zlecenie na kopię obrazu Bronisława Piłsudskiego. Co ciekawe oryginalny obraz Bronisława Piłsudskiego pochodził z "Helenowa" – Ośrodka Reprezentacyjnego MON. Za wykonanie kopii zapłacono ponad 16 tys. zł, a obraz był prezydentem Bronisława Komorowskiego dla japońskiego cesarza.

 

 

telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Zobacz ile Polacy zapłacą za całe święta?

Trwa obława policji w Warszawie

Najnowsze

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki