Pięcioro turystów, którzy utknęli w górach, zostało bezpiecznie sprowadzonych przez ratowników TOPR.
Pierwsze wezwanie otrzymano od czterech mężczyzn, którzy noc spędzili w śnieżnej jamie w rejonie Suchych Czub Kondrackich.
Ratownicy TOPR rozpoczęli akcję w piątek, ale musiała zostać przerwana ze względu na trudne warunki. W sobotę ,we wczesnych godzinach porannych, ratownicy ponownie wyruszyli w góry i udało się im bezpiecznie sprowadzić grupę mężczyzn.
Drugie zgłoszenie ratownicy otrzymali od turysty z Litwy, który utknął nad Zmarzłym Stawem. Mężczyznę udało się popołudniu sprowadzić do schroniska na Hali Gąsienicowej.
– Zarówno czterej turyści, którzy spędzili noc w śnieżnej jamie, jak i turysta, który biwakował w nocy nad Zmarzłym Stawem, nie byli przygotowani do zimowej wyprawy w góry – stwierdził dyżurny ratownik TOPR w rozmowie z RMF FM.
Obecnie w Tatrach ogłoszono trzeci stopień zagrożenia lawinowego. Służby alarmują i apelują o ostrożność.