Przejdź do treści

To już koniec Jachiry. Nawet Nitras krytykuje swoją koleżankę! "Zrobiła krzywdę sobie, zrobiła krzywdę nam wszystkim"

Źródło: Fot. Radosław Fogiel/Twitter

To jest zachowanie po prostu nieprzyzwoite i źle świadczące o osobie, która w ten sposób próbuje być zauważona. Zrobiła krzywdę sobie, zrobiła krzywdę nam wszystkim - ocenił zdjęcie kandydatki KO Klaudii Jachiry wykonane pod pomnikiem Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego poseł PO-KO Sławomir Nitras.

Kandydatka Koalicji Obywatelskiej do Sejmu Klaudia Jachira zamieściła na Twitterze zdjęcia z piątkowego Młodzieżowego Strajku Klimatycznego, w którym wzięła udział. Wśród opublikowanych zdjęć jest takie, wykonane pod pomnikiem Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego, który znajduje się w okolicach Sejmu. Na zdjęciu na tle napisu "Bóg Honor Ojczyzna" stoi Jachira oraz dwie młode osoby, które trzymają transparent z napisem: "Bób, Hummus, Włoszczyzna, Vege".

 

Zdjęcie spotkało się z krytycznymi opiniami. Działające w Krakowie Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych zaapelowało w niedzielę do sztabu wyborczego Koalicji Obywatelskiej o natychmiastowe skreślenie z listy kandydatów do Sejmu Jachiry. "To nie tylko przekracza wszelkie normy walki politycznej i dobrych obyczajów, ale stanowi przejaw jawnej pogardy dla wartości bliskich sercu każdego rodaka, nawet jeżeli jest on osobą niewierzącą" – napisał w liście rzecznik Porozumienia dr Jerzy Bukowski.

 

O sprawę Jachiry był pytany w poniedziałek Polsat News Sławomir Nitras. "Wiem, że coś takiego jak prowokacja w polityce istnieje, ale są granice tej prowokacji" - powiedział poseł PO-KO zaznaczając, że sam tego zdjęcia nie widział. "Dzwonił do mnie w tej sprawie mój wujek, oburzony i ja mogę tylko przeprosić" - dodał.

 

"To jest zachowanie po prostu nieprzyzwoite i źle świadczące o osobie, która w ten sposób próbuje w jakiś sposób być zauważona. Zrobiła krzywdę sobie, zrobiła krzywdę nam wszystkim" - ocenił Nitras.

 

Zaznaczył, że hasło: "Bóg, Honor, Ojczyzna" to "są słowa ważne dla nas wszystkich". "Ojczyzna nie jest słowem z XIX wieku, tylko jest słowem z XXI wieku. Może znaczy, co innego niż wtedy, ale jednak jest słowem ważnym, a słowo honor jest słowem - jak widać - które nie każdy może sobie tak łatwo używać" - mówił. Dopytywany, czy na przeprosinach powinno się zakończyć, bo kombatanci apelują, aby została wykreślona, odpowiedział, że nie wie, czy formalnie jest to możliwe po zarejestrowaniu list. Dodał, że gdyby to było możliwe, powinna zostać wykreślona z listy.

 

Blogerka Klaudia Jachira startuje z trzynastego miejsca warszawskiej listy Koalicji Obywatelskiej do Sejmu.

Media

Wiadomości

Trump w Kaliforni. Określił widok zniszczeń jako "niewiarygodny"

Ogromne pieniądze położy na stole. Za głowy przywódców Talibów

Mel Gibson idzie "po" Hollywood

Okręty NATO na Bałtyku niczym potężny monitoring. Widzą ich ruchy

Znaleźli klucz do tajemnic wszechświata? To Majoron

Kristi Noem wzmocni Trumpa. Ona będzie strzec granicy!

Wybierasz się tam na wakacje? Po kieszeni! Kolejne miasto Europy

Znowu zmiany w atlasie. Czym zaskoczy Trump? Prosto z Las Vegas

Ukraina oferuje bezpłatny węgiel dla Naddniestrza

Niemiecki inżynier pobił rekord świata. Spędził pod wodą tyle dni

Administracja Trumpa rozważa pomoc dla Ukrainy. Kto zapłaci?

Jakubiak: układanie demokracji przez Niemców w Europie zawsze kończy się wojną!

Fogiel: w Waszyngtonie świeci się na czerwono, że płk Dusza wraca do SKW

Buda: nie ma żadnych przesłanek do wykluczania Izby Kontroli Nadzwyczajnej

Musk wspiera AfD: "Niemcy muszą walczyć o swoją przyszłość"

Najnowsze

Trump w Kaliforni. Określił widok zniszczeń jako "niewiarygodny"

Znaleźli klucz do tajemnic wszechświata? To Majoron

Kristi Noem wzmocni Trumpa. Ona będzie strzec granicy!

Wybierasz się tam na wakacje? Po kieszeni! Kolejne miasto Europy

Znowu zmiany w atlasie. Czym zaskoczy Trump? Prosto z Las Vegas

Ogromne pieniądze położy na stole. Za głowy przywódców Talibów

Mel Gibson idzie "po" Hollywood

Okręty NATO na Bałtyku niczym potężny monitoring. Widzą ich ruchy