Przejdź do treści

To cenne znalezisko archeologiczne z Lubelszczyzny ma 6 tys. lat

Źródło: archeologia.com.pl

Poszukiwacz znalazł w lesie niedaleko Siennicy Różanej (Lubelskie) miedzianą siekierkę sprzed ok. 6 tys. lat. Ważące blisko 70 dkg narzędzie mogło być darem dla bóstwa.

To odkrycie ma duże znaczenie dla nauki i historii regionu” – powiedział kierownik chełmskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie Paweł Wira. Powstanie siekierki wstępnie datuje się na wczesny neolit, czyli ok. IV tysiąclecie p.n.e. Oznaczałoby to, że ma ona ok. 6 tys. lat. Zdaniem Wiry narzędzie mogło mieć charakter wotywny, stanowić dar dla bóstwa.

Siekierka ma kształt wysokiego trapezu o długości ok. 14,5 cm z lekko rozszerzoną wachlarzowato krawędzią tnącą, lekko wklęsłym prostokątnym obuchem i waży 678 g. Prawdopodobnie trafiła na teren Lubelszczyzny za sprawą ludności z kultury lubelsko-wołyńskiej, jako import z zachodniej części Kotliny Karpackiej, czyli terenu obecnych zachodnich Węgier, lub z terenów Alp Wschodnich (południowe Niemcy i Austria). „Pod względem naukowym jest to nasze najcenniejsze znalezisko. Niejeden poszukiwacz może całe życie chodzić i nie znajdzie czegoś równie wartościowego” – stwierdził prezes Stowarzyszenia Historyczno-Etnograficznego Miłośników Ziemi Lubelskiej „Wschód” z Widniówki Edwin Rozwałka.

Jak podał, odkrycia dokonał członek stowarzyszenia Romuald Ościak, który 7 kwietnia prowadził poszukiwania z użyciem wykrywacza metali w lesie niedaleko Siennicy Różanej. W poprzednich miesiącach ta sama osoba znalazła sierp z epoki brązu, średniowieczny toporek bojowy i 27 monet z okresu panowania króla Jana II Kazimierza Wazy (tzw. boratynek). „Zwykle znajdujemy elementy wyposażenia żołnierzy z czasów I i II wojny światowej. Zabytki sprzed kilku tysięcy lat to dla nas miła odmiana” – przyznał Rozwałka. Jego stowarzyszenie powstało w 2019 r. i należy do Polskiego Związku Eksploratorów. Zastrzegł, że poszukiwacze uzyskali zgodę na badania od Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków i Nadleśnictwa Krasnystaw.

Paweł Wira zapowiedział, że w przyszłym tygodniu zabytek trafi do Muzeum Regionalnego w Krasnymstawie, gdzie będzie dalej badany.

PAP

Wiadomości

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Najnowsze

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie