To było do przewidzenia. „Hoss” nie melduje się na komendzie

Przypominamy, że bandyta jest podejrzany o wyłudzenie ponad 1,5 miliona złotych. Prokuratura domagała się tymczasowego aresztu, sąd do wniosku się nie przychylił, nakładając obowiązek wstawiennictwa na komendzie pięć razy w tygodniu.

Fakt, że „Hoss” na komendzie się nie stawia podczas czwartkowego posiedzenia sądu planuje wykorzystać prokuratura, która złoży zażalenie na niezastosowanie aresztu.

W tej sprawie kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie zdecydowało, że zwróci się do rzecznika dyscyplinarnego o ustalenie, czy doszło do przewinienia dyscyplinarnego podczas rozpatrywania wniosku o tymczasowy areszt dla Arkadiusza Ł.