Przejdź do treści
13:40 Wielkopolskie: Do aresztu trafiły 4 osoby podejrzane w sprawie uprowadzenia, wymuszenia rozbójniczego i doprowadzenia do obcowania płciowego 16-latka. 13 kwietnia w Śremie sprawcy wciągnęli chłopca do samochodu, zabrali mu telefon, wywieźli i zgwałcili
12:48 Dolnośląski rzecznik lekarskiej odpowiedzialności zawodowej wyjaśnia sprawę aborcji wykonanej w szpitalu w Oleśnicy. W związku z nią w szpitalu interweniował europoseł Grzegorz Braun, a prokuratura prowadzi śledztwa m.in. w sprawie aborcji
12:09 WAŻNE: Po godz. 15:00 zapraszamy do Telewizji Republika na wspólny wywiad Telewizji Republika i portalu tysol.pl z obywatelskim kandydatem na prezydenta dr Karolem Nawrockim
11:49 Prezydent RP Andrzej Duda złożył wieniec przed pomnikiem Bolesława Chrobrego w Gnieźnie. W świątyni odsłonił tablicę upamiętniającą 1000. rocznicę koronacji Bolesława Chrobrego i Mieszka II Lamberta
11:00 Karol Nawrocki na zjeździe Solidarności: chcę Polski sprawiedliwej z szacunkiem i godnością do ludzi pracy
10:07 Olsztyn: kierowca taksówki na aplikację w sąsiedztwie dworca PKP i PKS w Olsztynie uderzył w słup linii trakcji tramwajowej, skosił znak drogowy, wjechał na torowisko i na końcu zawisł na krawężniku. Miał 3,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu
9:25 Dworczyk: Komisje Parlamentu Europejskiego przyjęły Europejski Program na rzecz Przemysłu Obronnego (EDIP), który w praktyce wyklucza Polskę i inne kraje wschodniej flanki NATO z realnego udziału w rozwoju unijnej obronności
W Republice Dziś w programie „Kulisy Manipulacji" o godzinie 22:45 w Telewizji Republika, gośćmi Katarzyny Gójskiej i Piotra Lisiewicza będą publicyści Jakub Maciejewski oraz Iwo Bender
Debata Republiki Kolejna debata kandydatów na Prezydenta RP, której organizatorem będzie Telewizja Republika już 9 maja – proszę śledzić naszą antenę, portal i media społecznościowe
Wydarzenie W piątek, 25 kwietnia, o godzinie 17 przy ul. Mostowej w Bydgoszczy odbędzie się pikieta przeciwko nielegalnej imigracji. Organizatorem akcji jest Młodzież Wszechpolska i Stowarzyszenie Bydgoscy Patrioci
Spotkanie 25 kwietnia 2025 r. (piątek) o godz. 17:00 na Rynku Staromiejskim w Koszalinie odbędzie się spotkanie wyborcze kandydata na Prezydenta RP Karola Nawrockiego
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Nysa zaprasza 26 kwietnia na obchody upamiętniające 20 rocznicę śmierci i 105 rocznicę urodzin Karola Wojtyły. Obchodom towarzyszyć będzie koncert oraz konferencja. Początek o g. 13.30, Nyski Dom Kultury
Zmiana terminu manifestacji Ze względu na śmierć Papieża Franciszka i uroczystości pogrzebowe 26.04, manifestacja przeciwko nielegalnej migracji zostaje przeniesiona na 10.05. Początek o 12:00 na Rondzie Dmowskiego, zakończenie przed KPRM w Al. Ujazdowskich
Spotkanie Klub "Gazety Polskiej" Filadelfia zaprasza na obchody Rocznicy Katastrofy Smoleńskiej i Zbrodni Katyńskiej, 27 kwietnia, g. 11 AM, Narodowe Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej, 654 Ferry Rd, Doylestown, PA 18901
Wydarzenie 27 kwietnia 2025 r. (niedziela) o godz. 12:00, w hali EXPO Łódź, Aleje Politechniki 4 w Łodzi, odbędzie się konwencja kandydata na Prezydenta RP Karola Nawrockiego
Wydarzenie 27 kwietnia 2025 w Skierniewicach odbędzie się „Piknik z klasykami” – zlot zabytkowych samochodów organizowany przez Klub Gazety Polskiej. Miejsce: Sielska Stanica, Budy Grabskie 49
Wydarzenie Msza Święta Tysiąclecia: 28.04, g. 19.00, Archikatedra pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela w Warszawie
Spotkanie Klub Gazety Polskiej w Łomży, zaprasza 29 kwietnia, na spotkanie z posłem Przemysławem Czarnkiem. Ul. Krzywe Koło 9, Uczelnia Jańskiego, aula kard. Stefana Wyszyńskiego. Godz. 17.00
Spotkanie 29 kwietnia o godz. 18:00 odbędzie się spotkanie z publicystą TV Republika - Jakubem Maciejewskim. Miejsce: Wojewódzka Biblioteka Publiczna, ul. Ściegiennego 13, Kielce
Wydarzenie Stowarzyszenie "Parafiak" zaprasza 30 kwietnia na uroczystości rocznicowe - 85-lecia zbrodni katyńskiej i 15-lecia tragedii smoleńskiej. Wydarzenie odbędzie się na Skwerze Katyńskim w Marcinkowicach (Małopolska). Początek o godz. 9
Republika Uwaga, lokalne muxy nie nadają od 1 kwietnia Republiki. Chcąc oglądać naszą stację trzeba przejść na Mux 8
Republika Solidarni z Republiką! Każda wpłata od Państwa jest dla nas ogromnym wyrazem wsparcia. Wpłaty można dokonać, wykonując przelew: Fundacja Niezależne Media, nr konta: 78 1240 1053 1111 0010 7283 0412, dopisek: Darowizna na wolne media
Radio Republika Zachęcamy do słuchania naszego internetowego Radio Republika na stronie radiotvrepublika.pl
NBP NBP informuje: Mamy 500 ton złota! – poinformował prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego. Wkrótce będziemy mieli więcej złota niż Europejski Bank Centralny

"To był krzyk radości" : "Godzina "W" we wspomnieniach bohaterów Powstania Warszawskiego

Źródło: Wikimedia

Wybiła godzina "W". Dziś wspominamy bohaterskie 63 dni niezłomnej walki o wolność – wolność Warszawy i wolność Polski. Nieocenionym źródłem wiedzy o tamtych dniach są bezpośrednie relacje uczestników Powstania Warszawskiego. Część Powstańców odeszła już na wieczną służbę Polsce, część nadal jest z nami.

76. rocznica Powstania Warszawskiego to czas szczególny. Poprzez uświadomienie sobie tragizmu, ale przede wszystkim bohaterstwa żołnierzy i cywilów, którzy byli świadkami i uczestnikami tych wydarzeń, jako wspólnota i jako naród mamy okazję, by lepiej zrozumieć naszą polską historię i nasze losy. Pojawiają się skrajne oceny sensu wybuchu Powstania w Warszawie. Jedno jest jednak pewne – bez oddania głosu uczestnikom tamtych wydarzeń nie jesteśmy w stanie zrozumieć znaczenia bohaterskiego zrywu, którego mit ukształtował i nadal kształtuje kolejne pokolenia Polaków. Oddajmy więc głos świadkom i bohaterom tamtych dni. Jak zapamiętali 1 sierpnia i godzinę „W”? 

Usunięto obraz.

Na kulach do domu

– Był [czas], kiedy budowaliśmy barykady. Mój pierwszy bohaterski czyn, bo myślałem, że będę bohaterem – wspomina Zbigniew Kołodziejak ps. „Kruk”, który podczas Powstania był strzelcem. W czasie rozpoczęcia walk o Warszawę był niespełna osiemnastolatkiem. Miał jeden cel – walczyć o stolicę, walczyć o Polskę.

– Grupa (nas chyba pięciu czy sześciu, już nie pamiętam) pod dowództwem mojego kolegi z pracy, Stefana Bieńkowskiego „Gałązki”, miała za zadanie zniszczyć dwa czołgi, które stały na Piusa róg Marszałkowskiej. Bojowo piwnicami, dachami doszliśmy do miejsca. Jak to wyglądało? Między piwnicami domów były dziury porobione i można było przejść, chodzić z budynku do budynku, jak był blisko. Jak był daleko, to [wchodziliśmy] na dach i z dachu [przechodziliśmy] znowu na następny budynek. Tak wyszliśmy na miejsce, gdzie stały czołgi. Oczywiście w międzyczasie jeden z tych czołgów odjechał. – opowiadał „Kruk”.

– My tu w strachu, bo mamy podwórko, które jest otwarte, a za podwórkiem zaraz stoją Niemcy. Więc taka walka [z samym sobą], że jak zdążysz, to się uratujesz; nie zdążysz, to się nie uratujesz. Wbiegliśmy na któreś piętro, drugie chyba, to było jak najbliżej czołgu i tak na hurra rzuciliśmy butelki. Granatów nie zdążyliśmy rzucić, bo się baliśmy, że jak nie będziemy się mieli czym bronić, to jak nas zaskoczą gdzieś w innym miejscu, jak będziemy uciekali. Butelki zapaliły się na tym czołgu, ale już nie patrzyliśmy, czy on się spalił, czy nie. Uciekliśmy z tego miejsca, to znaczy wróciliśmy na miejsce, skąd nas oddelegowano – mówi Powstaniec.

– Okazało się, że czołg się nie spalił, bo go ugasili. Bohaterami nie zostaliśmy, bo zadania nie wykonaliśmy. Tak to było. Taki był ten mój pierwszy udział w rzeczywistej walce. 

11 września Zbigniew Kołodziejak został ranny i znalazł się w polowym szpitalu. I tam jednak nie brakowało tragicznych scen. Niemcy dobijali część chorych, zwłaszcza tych w mundurach. Osiemnastoletni wówczas chłopak miał więcej szczęścia.

– Pamiętam taki moment, […] że leżę na łóżku i chce mi się wody, pić się chce, bo nogi mam porozwalane w drobiazgi. Podchodzi Niemiec i daje mi tej wody, mówi: „Ja to jestem Polak”. – „Jaki Polak?” – „Bo ja Poznaniak jestem. Ja bym na kuli do domu chciał polecieć”

Usunięto obraz.

Chciałem, żeby Niemiec strzelił.

Pierwszy dzień Powstania wspominał również Marian Karol Rozwenc, starszy strzelec z pułku „Baszta.”

– Nie wiem dokładnie którego lipca, ale może trzydziestego pierwszego przyszedł łącznik i powiedział, gdzie mam się stawić, o której godzinie. Stawiłem się, to było na placu Zbawiciela, dokładnie już też nie pamiętam. To były ostatnie dni lipca, 30 może 31, może 29 lipca. Niestety, nie powiem dokładnie. Tam myśmy byli i nocowaliśmy. Były już łączniczki, sanitariuszki. Jeszcze koledzy. Zaczęło się robić już tak dość dużo tych młodych ludzi. – relacjonował Powstaniec.

Pomimo braków w wyposażeniu i olbrzymiej dysproporcji sił wiara w powodzenie Powstania była ogromna. Udział w zrywie niósł za sobą olbrzymie nadzieje. 

– Jak się okazało 1 sierpnia przed południem przyszła wiadomość-rozkaz: „Stawić się na punkt do natarcia”. Podano godzinę. Dostaliśmy [adres] na Mokotowie, ale dokładnie nie pamiętam, jaka to była ulica, numer… Oczywiście stawiliśmy się, przed godziną [piątą] rozdano broń, powiedzmy broń. Dwa granaty – to każdy dostał, to mieliśmy, ale broń to wyprosiłem. Dali mnie pistolet „szóstkę”, to jest taka damska „szósteczka” do torebeczki, i trzy naboje, z paru metrów to może jeszcze skaleczyć. To było wszystko, z czym się szło na początku. – opowiadał Marian Karol Rozwenc.

Wspominając atmosferę tamtych dni podkreślił, że wolność o jaką walczyli Powstańcy dawała siłę, a nadzieja w powodzenie Powstania sprawiała, że mimo zagrożenia młodzi ludzie czuli radość.

– To był szał optymizmu, to były piękne chwile, jeżeli chodzi od tej strony [emocjonalnej], mimo że krew już się lała.  

Jednym z największych ciosów dla Powstańców była kapitulacja Warszawy. Wraz z upadkiem Powstania zostały pogrzebane nadzieje o dalszej walce. Dalszy los bohaterów stanął pod znakiem zapytania, a udział w walce wpłynął na całe ich dalsze życie.

– To było straszne. Muszę powiedzieć, że to było przeżycie… Nawet był taki moment, że chciałem, żeby Niemiec strzelił. Nie mogłem się pogodzić wewnętrznie, to było straszne. – mówił Marian Karol Rozwenc.

Usunięto obraz.

Nie ma rzeczy straszniejszej niż wojna

Czego uczą rozmowy z Powstańcami Warszawskimi? Czegoś o wiele więcej niż historii. Dają punkt odniesienia do współczesności, pozwalają w szerszym kontekście zobaczyć nie tylko przeszłość, ale może przede wszystkim to, co otacza nas obecnie. Idąc codziennie ulicami Warszawy być może nie myślimy o tym, co widziało to miasto – miasto, które przeżyło własną śmierć.

– Dochodzimy, jesteśmy na miejscu naszego punktu zbornego przed piątą, ale mamy stamtąd już jako patrol, jako grupa przejść na plac Dąbrowskiego. Wychodzimy, ale nie możemy już przejść przez Marszałkowską, bo przed piątą zaczyna się ostrzał od Ogrodu Saskiego na Marszałkowską – opowiada o pierwszym dniu Powstania Warszawskiego Maria Dębska. W powstaniu strzelec i sanitariuszka.

– Naszą grupę cofają. Zostajemy na Zielnej przy Siennej, gdzie widzimy początek Powstania. Bierzemy w tym udział w tym sensie, że jesteśmy po piątej parę minut, jest ostrzał na Marszałkowskiej, pokazuje się flaga w oknie vis-à-vis, z drugiej strony ulicy i biegnie chłopak, już z akowską opaską. Jest straszny krzyk radości, krzyk: „Powstanie się zaczęło, wolność!” – i strzelanina – wspomina.

Co najbardziej zapadło jej w pamięć?

– Popalone ludzkie ciała. – odpowiada.

– Tak widzę, jakbym miała zdjęcie, obraz, że na rogu Zielnej i Siennej była barykada i przy barykadzie leżały dwa ciała, dwa trupy. Trudne były do rozpoznania, dlatego że to byli ludzie, którzy widocznie zostali spaleni napalmem. Nie odróżniało się kończyn, tylko dwa straszne tłumoki. To zostało mi bardzo w pamięci. – opowiada nie bez wzruszenia.

Z wojny wyniosła wiele doświadczeń. Okrucieństwo tego, co zobaczyła na własne oczy młoda wówczas dziewczyna uświadczyło ją w przekonaniu, że już nigdy więcej nie można doprowadzić do czegoś podobnego.

– (...) Nie ma rzeczy straszniejszej niż wojna, (...) ludzkość powinna robić wszystko, aby uniknąć wojny, bo to było straszne: te ofiary… – mówi, urywając zdanie w chwilowej zadumie.

– Mam zawsze uczucie, że jak wymrze już pokolenie, które przeżyło wojnę, to znów będzie jakiś kataklizm, bo ludzie muszą przeżyć to, żeby zrozumieć, jak straszna jest wojna, jak nikt naprawdę nie może nic racjonalnego zrobić, żeby uniknąć tragicznych ofiar. Całe dobro i państwowe, i indywidualne, wszystko zostaje zniszczone. Ruina.

– Należy zrobić największy wysiłek, jaki można, żeby uniknąć konfliktów zbrojnych.ego mnie nauczyła wojna. – apeluje bohaterka.

Usunięto obraz.

 

Wszystkie cytowane fragmenty rozmów z Powstańcami Warszawskimi pochodzą ze zbiorów Archiwum Historii Mówionej. Autorką wywiadów jest Anna Konopka-Nartowska.

Pełne zapisy rozmów znajdziesz poniżej:

Zbigniew Kołodziejak

Marian Karol Rozwenc

Maria Dębska

 

 

 

 

 

Muzeum Powstania Warszawskiego

Wiadomości

Sylwia Bomba wyjawia, że 7-letnia córka ma już odłożone pieniądze na studia!

Tusk niszczy media w Polsce. KE udaje, że nie widzi problemu, Kamiński zadaje pytania

Już jutro El Clasico w finale Pucharu Króla

"Szpiedzy są wśród nas" - książka już w sklepie Republiki

Nowy spot Trzaskowskiego w stylu putinowskiej propagandy

Prezes Tomasz Sakiewicz uhonorowany na zjeździe Solidarności. "Nie byłoby Republiki bez Solidarności"

Prezydent w Gnieźnie: pierwszy król Polski aktywnie zabiegał o pomyślność państwa i czekał, aż osłabnie opór niemieckiego cesarza

Kulisy nielegalnej kampanii Trzaskowskiego

Wspólny wywiad Telewizji Republika i Tygodnika Solidarność z Karolem Nawrockim. Zapraszamy o godz. 15

Ceny ropy w USA lekko zwyżkują przez nadzieje na wyjątki w chińskich cłach

Cenckiewicz: antypolski i obrażający Polaków nowy spot Trzaskowskiego

Nawrocki na zjeździe Solidarności: chcę Polski sprawiedliwej z szacunkiem i godnością do ludzi pracy

Obchody Milenium Koronacji Pierwszych Królów Polski. Prezydent złożył wieniec przed pomnikiem Bolesława Chrobrego w Gnieźnie

Kontrowersje wokół odwołania koncertu Julii Kamińskiej – co poszło nie tak?

To się nazywa haratanie w gałę! I to nie z partyjnymi notablami, jak Tusk, ale z dzieciakami, na ulicy [WIDEO]

Najnowsze

Sylwia Bomba wyjawia, że 7-letnia córka ma już odłożone pieniądze na studia!

Nowy spot Trzaskowskiego w stylu putinowskiej propagandy

Prezes Tomasz Sakiewicz uhonorowany na zjeździe Solidarności. "Nie byłoby Republiki bez Solidarności"

Prezydent w Gnieźnie: pierwszy król Polski aktywnie zabiegał o pomyślność państwa i czekał, aż osłabnie opór niemieckiego cesarza

Kulisy nielegalnej kampanii Trzaskowskiego

Tusk niszczy media w Polsce. KE udaje, że nie widzi problemu, Kamiński zadaje pytania

Już jutro El Clasico w finale Pucharu Króla

"Szpiedzy są wśród nas" - książka już w sklepie Republiki