Przejdź do treści
Tłumy po częściowym otwarciu gastronomii. Warszawskie ogródki pełne
Fot. pixabay/Pexels

Ze względu na częściowe zniesienie obostrzeń, po dłuższej przerwie, od dzisiaj znowu można napić się i zjeść przy stoliku na świeżym powietrzu. Warszawskie ogródki gastronomiczne są przepełnione. Restauratorzy mają nadzieję, że klientów nie zabraknie także wieczorem.

Piękna, słoneczna pogoda skusiła mieszkańców, korzy tłumnie ruszyli na spacery, a przy okazji mogli skorzystać z oferty gastronomii. Większość ogródków restauracyjnych przy Nowym Świecie, który na weekend stał się deptakiem, była pełna. Przy stolikach można było spotkać seniorów, młodzież, a także rodziny z dziećmi.

- Już od dłuższego czasu planowaliśmy zjeść obiad na mieście, w restauracji. Przed pandemią bardzo często w weekend korzystaliśmy z takiego rozwiązania. Nie mogliśmy się już doczekać - mówili młodzi ludzie przy stoliku restauracji serwującej kuchnię francuską.

Jednak nie tyko możliwość zjedzenia posiłku skusiła mieszkańców. Przy stolikach widać wiele osób sączących napoje, korzystających z promieni słonecznych, ale również pracujących.

- Miałam już dosyć siedzenia w domu przed komputerem. Mam do wykonania pracę, więc wzięłam laptopa pod pachę i przyszłam tutaj. Wreszcie mogę odetchnąć świeżym powietrzem, a przy okazji napić się dobrej kawy - mówiła Magda

Wielkiego otwarcia nie mogli się też doczekać sami restauratorzy. Niektórzy zaczęli działalność wcześniej niż zwykle.

- Tuż po otwarciu już pojawili się pierwsi klienci. Stopniowo tylko ich przybywało. A teraz wszystkie dostępne stoliki zajęte - cieszył się pracownik jednej z kawiarni na Nowym Świecie.

Tłumy mieszkańców

Jak mówią, w większości odwiedzają ich dzisiaj mieszkańcy.

- Turystów jest bardzo mało. Dzisiaj to może były ze dwie osoby. Ale na ruch nie możemy narzekać. Jest dużo klientów -powiedziała kelnerka z restauracji Croque Madame. .

Tłumnie było też w ogródkach na bulwarach wiślanych, choć tutaj serwowane są głównie napoje i przekąski. Spacerowicze czy rowerzyści z chęcią zasiadali przy wystawionych stolikach, żeby ugasić pragnienie. Niektórzy wybrali się tu specjalnie, żeby napić się bursztynowego napoju przy stoliku.

- Smakuje zupełnie inaczej niż w domu. Brakowało mi tego smaku. To moja ulubiona knajpka i bardzo często tu przychodzę. Wpadnę tu jeszcze wieczorem ze znajomymi - tłumaczył jeden z gości.

- W końcu się udało, po tak długim czasie napić się normalnie piwa na świeżym powietrzu. Nie mogłem się doczekać - wtórował mu Mateusz siedzący przy barze.

Gastronomia po pandemii

Pracownicy nadwiślańskich lokali nie ukrywają radości.

- Ruch jest od samego otwarcia. Ludzie są spragnieni i bardzo chętnie do nas przychodzą. Jest więcej gości niż zawsze przychodziło podczas otwarcia sezonu - wyjaśnił barman z baru "Schodki".

Dzisiaj wieczorem rusza wielkie wydarzenie kulturalne Noc Muzeów, które co roku przyciąga tłumy mieszkańców. Na to też liczą restauratorzy, choć boją się, że plany może popsuć pogoda.

- Dużo od tego zależy. Prognozy nie są dla nas łaskawe, bo wieczorem ma padać. Jednak nawet gdy tak się stanie to my i tak będziemy otwarci dla naszych gości - zapewniał Michał, kierownik lokalu na barce "Wisława".

Od 15 maja lokale gastronomiczne mogą obsługiwać gości na zewnątrz, w ogródkach. Już od 29 maja będą mogli przyjąć klientów także wewnątrz. Lokale będą jednak otwarte pod pewnymi warunkami. W przypadku działalności ogródków restauracyjnych, jak i lokali gastronomicznych, będzie obowiązywał ścisły reżim sanitarny - maksymalnie 50 proc. obłożenia lokalu, a także zachowana bezpieczna odległość i limit osób. W rozporządzeniu napisano, że klienci będą musieli zajmować, co drugi stolik i odległość między stolikami będzie musiała wynosić co najmniej 1,5 m, chyba że między stolikami postawiona zostanie przegroda o wysokości co najmniej 1 m, licząc od powierzchni stolika.

pap

Wiadomości

Policja moralności w Libii. Będzie od kobiet egzekwować skromność

Popularne wśród turystów Algarve pod wodą po przejściu ulew

Salwador stał się najbezpieczniejszym krajem na półkuli zachodniej

Będzie najmłodszą rzeczniczką Białego Domu w historii

To nie klęska. To pogrom! 5 goli w 24 minuty!

Kamala Harris wydała milion USD na Oprah Winfrey. Fala krytyki

Mijają lata, a oni wciąż grają

Bąkiewicz: brak przewidywania zagrożeń ze strony Tuska, powinno go dyskwalifikować politycznie na zawsze!

Jakubiak: ten rząd partaczy psuje nasze państwo na naszych oczach!

Zobacz kto przybył na wystawną imprezę do Donalda Trumpa

Telefon z Niemiec. Morawiecki kpi z wpisu Tuska

Znany muzyk dostał kolejną kartę mobilizacyjną

Bomba w pociągu Intercity. Trwa akcja pirotechników

Kanthak: zatrzymanie Sutryka i Palikota to gra polityczna i część spektaklu medialnego

Trump mianuje kolejne osoby do swojej administracji. ZOBACZ KTO TRAFI DO BIAŁEGO DOMU!

Najnowsze

Policja moralności w Libii. Będzie od kobiet egzekwować skromność

To nie klęska. To pogrom! 5 goli w 24 minuty!

Kamala Harris wydała milion USD na Oprah Winfrey. Fala krytyki

Mijają lata, a oni wciąż grają

Bąkiewicz: brak przewidywania zagrożeń ze strony Tuska, powinno go dyskwalifikować politycznie na zawsze!

Popularne wśród turystów Algarve pod wodą po przejściu ulew

Salwador stał się najbezpieczniejszym krajem na półkuli zachodniej

Będzie najmłodszą rzeczniczką Białego Domu w historii