Przejdź do treści

Tłumy na stokach. Narciarze przed kwarantanną korzystali z wyciągów w Beskidach, na Podhalu i w Sudetach

Źródło: PAP/Darek Delmanowicz

W niedzielę większość beskidzkich ośrodków była czynna. Ich właściciele zapowiadali, że oświetlone trasy zostaną zamknięte dopiero przed północą. Narciarze tłumnie odwiedzili w niedzielę beskidzkie, podhalańskie i sudeckie kurorty. Wyciągi były otwarte po raz ostatni przed kwarantanną.

Wieczorem zaczęły się powroty. Policja podała, że korkowały się drogi wylotowe ze Szczyrku i Zakopanego.

- Dołożyliśmy wszelkich starań, aby w ten ostatni przed zamknięciem ośrodków narciarskich dzień przygotować SMR. Nasze ekipy pracowały całą noc przy naśnieżaniu i ratrakowaniu tras. Niestety, plany pokrzyżował wiatr, którego siła w górnych partiach dochodziła do 80 km na godz. Dodatkowo jego niekorzystny kierunek uniemożliwił przejazd gondol przez górną stację. (…) Dla bezpieczeństwa zmuszeni byliśmy zamknąć ośrodek" – poinformował rzecznik SMR Michał Słowioczek.

Jak zapewnił, w okresie, w którym decyzją rządu ośrodki narciarskie mają pozostać zamknięte, trasy będą naśnieżane.

Interwencje GOPR

W niedzielę ogromna ilość narciarzy i turystów przełożyła się na liczbę wypadków na stokach. Ratownik dyżurny Grupy Beskidzkiej GOPR Włodzimierz Lach poinformował, że tego dnia interweniowano kilkanaście razy.

- Biały Krzyż, Juliany, Wisła. Było dużo wypadków. Najpoważniejszych obrażeń doznała 30-latka, która złamała oba podudzia na wysokości stawu skokowego i dłoń. Jechała na sankach z boku trasy na Julianach – powiedział Lach.

Utrudnienia na drogach

Kierowcy, którzy opuszczali Szczyrk, musieli spędzić w korku niemal godzinę. Oficer dyżurny bielskiej policji podał, że wiele osób przyjechało do kurortu do południu, ale po zmroku zaczęli wyjeżdżać.

- Wyjeżdżają z wszystkich bocznych uliczek, spod wyciągów, na jedyną główną ulicę, która prowadzi do ekspresowej S-1. Korkuje się – powiedział.

Duży ruch panował wieczorem także na drodze wylotowej z Wisły w stronę Górnego Śląska.

Tłok w kolejkach

Na Podhalu bardzo dużą frekwencją cieszył się ośrodek w Białce Tatrzańskiej, gdzie już od rana przed stacjami wyciągów ustawiały się kolejki. Narciarze przestrzegali zasad reżimu sanitarnego zasłaniając usta i nos. Przy stacjach dolnych ustawiono separatory, aby oczekujący nie tłoczyli się w kolejce.

O sporym ruchu turystycznym może świadczyć zakorkowana zakopianka. W niedzielę późnym popołudniem spod Tatr tłumnie wracali turyści, a w newralgicznych punktach tej trasy tworzyły się duże korki. Pokonanie drogi z Zakopanego do Krakowa zajmowało nawet 3 godziny.

PAP

Wiadomości

TYLKO U NAS

Jaki: zniszczenie PiS jest w interesie Rosji, Niemiec i Tuska

Tour de France. W 2026 roku początek w Barcelonie

Tusk w aspektach ekonomicznych jest lokajem państwa niemieckiego. Mocne słowa Nawrockiego

Katował ośmiomiesięczne dziecko. Sąd uchylił mu wyrok

Odkryto tajemniczą, śmiertelną chorobę

Premiera "Pingwina" w Teatrze Collegium Nobilium w sobotę

Sachajko: Niemcy próbują się pozbyć Amerykanów z Europy za wszelką cenę

Naukowcy z NASA i ESA wykluczyli zderzenie asteroidy z Ziemią

TYLKO U NAS

Ziobro: na czele rządu stoi notoryczny kłamca!

Czesi bardziej wierzą Zełenskiemu, a Słowacy Putinowi

Ukraina zgodziła na porozumienie z USA w sprawie minerałów

Szijjarto: tylko Amerykanie mogą przywrócić pokój Europie

Afera w warszawskiej prokuraturze. Kierowcy kradli paliwo

Upolityczniona prokuratura Bodnara

Stan Papieża Franciszka nadal krytyczny

Najnowsze

Jaki: zniszczenie PiS jest w interesie Rosji, Niemiec i Tuska

TYLKO U NAS

Odkryto tajemniczą, śmiertelną chorobę

Premiera "Pingwina" w Teatrze Collegium Nobilium w sobotę

Sachajko: Niemcy próbują się pozbyć Amerykanów z Europy za wszelką cenę

Naukowcy z NASA i ESA wykluczyli zderzenie asteroidy z Ziemią

Tour de France. W 2026 roku początek w Barcelonie

Tusk w aspektach ekonomicznych jest lokajem państwa niemieckiego. Mocne słowa Nawrockiego

Katował ośmiomiesięczne dziecko. Sąd uchylił mu wyrok