W głosowaniu nad rezolucją Parlamentu Europejskiego popierającą działania Komisji Europejskiej w sprawie praworządności w Polsce, pięcioro europosłów Platformy Obywatelskiej zagłosowało przeciw Polsce. Rezolucje poparli: Róża Thun, Barbara Kudrycka, Danuta Jazłowiecka, Julia Pitera oraz Michał Boni .
W głosowaniu wzięło udział 617 europosłów, z których za rezolucją opowiedziało się 422 osób, przeciw było 147, a 48 wstrzymało się od głosu.
Podczas dzisiejszego głosowania w sprawie rezolucji pięcioro posłów PO zagłosowało za jej przyjęciem. Co ciekawe są z tego dumni i się tym chwalą.
- Zagłosowałam za rezolucją, bo ona mówi prawdę. Ta rezolucja mówi o tym, że rząd w Polsce łamie prawo i że Rada powinna o tym rozmawiać z polskim rządem. O tym mówi art. 7 traktatu europejskiego. (...) Ta rezolucja wspiera praworządność, a praworządność jest dla mnie podstawą funkcjonowania państwa polskiego i Unii Europejskiej - powiedziała Róża Thun w rozmowie z PAP.
Lider grupy europosłów PO w PE Janusz Lewandowski powiedział, że posłowie jego frakcji zdecydowali się nie brać udziału w głosowaniu nad rezolucją, ale zastrzegł, że liczył się z tym, że nie wszyscy politycy mogą się do tego zastosować.