– Po wyborach prezydenckich przyjdzie czas na wybory wewnątrz partii, ich finałem będzie kongres, który prawdopodobnie odbędzie się w październiku - poinformował w poniedziałek w rozmowie z radiem Wnet szef klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki.
– Prezes Jarosław Kaczyński lubi czasem żartować w gronie osób, z którymi spędza chwile odpoczynku, że już jest zmęczony, że pójdzie na emeryturę, ale to są oczywiście żarty i wszyscy to kwitujemy śmiechem. To, co jest faktem, to że przyszedł czas na wybory wewnątrz partii i że po wyborach prezydenckich odbędą się takie wybory w strukturach PiS, a ich finałem będzie kongres, prawdopodobnie gdzieś jesienią może w październiku - stwierdził Ryszard Terlecki.
Szef klubu PiS pytany o nieobecność prezesa PiS w kampanii wyborczej Andrzeja Dudy, odparł, że Kaczyński jest jednym z największych zwolenników Andrzeja Dudy. – Nie chcemy - i to myślę jest intencja naszego lidera - przekształcać wyborów prezydenckich w wybory partyjne. To jest inny rodzaj testu na poparcie społeczne i dlatego też nasz prezes nie angażuje się w nie w tak stopniu, jak było w kampanii parlamentarnej - zaznaczył.