Sprawdziliśmy, co publicyści i internauci sądzą o sprawie dziennikarza "Gazety Polskiej" Piotra Nisztora, któremu sąd zakazał pisania o prezesie PZPN Zbigniewie Bońku.
Wczoraj podczas konferencji prasowej sprawę skomentował redaktor naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz. Dziennikarz jeszcze wielokrotnie publikował później w mediach społecznościowych komentarze na ten temat oraz udostępniał artykuły. Redaktor Sakiewicz nie był jednak jedyną osobą, którą zbulwersowała ta zakrawająca na cenzurę prewencyjną decyzja sądu. Temat poruszył wielu internautów.
PZPN nie przestał grać w Piłkarskiego pokera. I jak zwykle może liczyć na sędziów
— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) September 2, 2020
Kaleta mówił w Radiu Zet o cenzurze sądu ws. Bońka. Dziennikarka unikała tematu | https://t.co/GSFq9ntazO
— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) September 3, 2020
Piotr Nisztor @PNisztor Wielki Szacun za tekst o Sami Wiecie Kim!
— Alek Wierzejski (@Toolekw) September 2, 2020Ten pan kompletnie nic nie rozumie.Sądzi,że sądowy zakaz pisania o jego poczynaniach w PZPN wydany dziennikarzowi i redakcji to po prostu "ochrona dóbr osobistych".Nie,to jest cenzura.Zamiast sądowych zakazów powinien merytorycznie odnieść się do tez z tekstów w GP.Nie robi tego. https://t.co/LyNjFpKykE
— Joanna Lichocka (@JoannaLichocka) September 2, 2020
Czy prezes PZPN napisał właśnie, że smuci go karanie kogoś za korupcję!? I ktoś taki stoi za sterami naszej piłki... Dramat. pic.twitter.com/NEwbf9BXZf
— Łukasz Sobolewski (@red_Sobolewski) September 2, 2020
Oglądajcie. Piotrek co prawda nie może pisać i mówić o tym, ze oficer komunistycznej Służby Bezpieczeństwa i współpracownik kierowanego przez @BoniekZibi #PZPN rozpracowywał Jana Pawła II, ale będzie ciekawie. https://t.co/3ZOIEDS5Nj
— Wojciech Mucha (@WojciechMucha) September 3, 2020
Przypominam, ze @PNisztor nie może pisać o tym, ze oficer komunistycznej Służby Bezpieczeństwa współpracownik kierowanego przez @BoniekZibi #PZPN rozpracowywał Jana Pawła II. #cenzura pic.twitter.com/Iq2YgZ7z4L
— michal.rachon (@michalrachon) September 3, 2020
Jacek @Liziniewicz w #PR24 o decyzji sądu ws. publikacji Piotra #Nisztor o #PZPN: Zbigniew #Boniek stworzył wokół siebie armię klakierów, wydaje mu się, że jest wszechmocny i jest w stanie zablokować wszystkie krytyczne publikacje na swój temat
— Polskie Radio 24 (@PolskieRadio24) September 3, 2020
Redaktor @PNisztor to bardzo trudny przeciwnik.
— przemyslaw (@przemys49264626) September 2, 2020
Obawiam się, że wynik spotkania jest juz znany.
Pan Nisztor ruszał większych od Pana i dawał radę.
Jak decyzją jednego sędziego można zakazać dziennikarzowi/medium pisać o publicznej postaci przez rok? Jeśli takie jest prawo, to chyba coś nie tak?
— Grzegorz Kuczynski (@KuczynskiG) September 2, 2020
Się nie znam. Ten zakaz pisania o Zbigniewie Bońku to ma tylko dziennikarz Piotr Nisztor czy wszyscy dziennikarze?
— Cezary Kaźmierczak (@C_Kazmierczak) September 2, 2020
Cenzura w PRL: "O niektórych osobistościach można było pisać tylko dobrze, innych z kolei nie wolno było w ogóle wymieniać. Działały tzw. „zapisy” na nazwiska" https://t.co/piZQzjqsMT Nisztor z sądowym zakazem pisania o Bońku. https://t.co/HfGNLCGwY0 pic.twitter.com/bJJDHhLotu
— Adam Nieznaj (@AdamNieznaj_2) September 2, 2020
W sumie Boniek to przestrzelił z cenzurą. Nie interesowało mnie specjalnie co tam Nisztor o nim i PZPN pisze. No to teraz już wiem o czym pisał, nie wiem dokładnie co i mogę sobie podejrzewać same złe rzeczy.
— Agwart #DUDA2020 (@agwart) September 3, 2020
