"Wczoraj zdarzyły się dwie niesamowite rzeczy - trzeci pozew od Donalda Tuska, a drugi - od TVN, w którym TVN oczekuje zakazu krytykowania swojej stacji. To mocno uderza w wolność słowa. Ten zalew pozwów pokazuje, w jakim kraju możemy żyć - totalitarnym, gdzie nie będzie można mówić prawdy", przyznał Sakiewicz, dodając przy tym, że "żądanie stacji nie jest przedmiotem rozprawy, tylko decyzji porządkowej".  Wynika z tego, że sąd może zakazać pisania na dane tematy, nie wnikając w to, czy to była prawda.

Sama treść pozwu również budzi mieszane emocje. Spółka wydająca portal Niezalezna.pl oraz jego redaktor naczelny zostali pozwani za... za zacytowanie słów Tomasza Sakiewicza w TVP Info. Naczelny "GP" i "GPC" powiedział wówczas m.in: "Kłamią w żywe oczy. [...] TVN powiedział, że wykluczono eksplozje, zamach. [...] TVN podaje informacje, które chronią Putina ws. katastrofy smoleńskiej. Pomaga ukryć prawdę o Smoleńsku od samego początku".

Takie żądanie jest samo w sobie absurdalne i stanowi jaskrawy przykład pogardy dla wolności słowa, pisze portal Niezalezna.pl.

"Póki sąd nie zakaże - będziemy pisać. Jeśli zakaże - będziemy się zastanawiać, jak to pisać. Kiedyś już musieliśmy zejść do podziemia... To jest atak na wolność słowa. W Polsce jest ogromne zagrożenie wolności słowa, a jej źródłem jest Platforma Obywatelska i media jej sprzyjające. To już kolejny przykład", mówił Tomasz Sakiewicz na naszej antenie.

- TVN to jest stacja, która w swoim korzeniu, naturze ma zagrożenie dla wolności słowa, bo komunizm właśnie tym się cechował, stwierdził, dodając "musimy ostrzegać cały świat, bo wielu ludzi jest wprowadzanych w błąd".

Ciekawe, że jednocześnie ten sam TVN załamuje ręce nad rzekomymi "próbami ograniczenia krytyki dziennikarskiej" w Polsce - tylko dlatego, że postępowanie dotyczące jednego z reportaży tej stacji prowadzi Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Tak wygląda dziennikarstwo i wolność słowa według TVN...? - pytał retorycznie.

Odnosząc się do tematów smoleńskich, o "prawdzie", jaką na ten temat podaje TVN, Sakiewicz stwierdził, że TVN wielokrotnie podawał fałszywe informacje dotyczące Smoleńska, z których nigdy nie wycofał się i nie przeprosił.

"One wszystkie były zgodne z rosyjską narracją. A przecież tu chodziło o Polskę. TVN mówiąc o Smoleńsku, posługiwał się właśnie rosyjską narracją. Nie można mówić o prawdzie, jeśli ktoś posługuje się tubą Putina. Uważam, że czynności sprawdzające powinny być podjęte. Mamy do czynienia z ogromnymi kłamcami. TVN przedstawia się jako stacja amerykańska, ale nie reprezentuje interesów amerykańskich, wolności słowa. To jest lobby komunistyczne", mówił.

Cała rozmowa poruszająca także inne wątki w oknie poniżej. Polecamy!