TPN zamyka część Parku dla ruchu skiturowego. Lęgi rozpoczynają siwerniaki, czeczotki, podróżniczki
Od wtorku 4 maja większość szlaków turystycznych i narciarskich w Tatrzańskim Parku Narodowym zostaje zamknięta dla turystyki narciarskiej. Również tereny taternickie nie będą już udostępnione dla skiturowców.
Zamknięcie na razie nie dotyczy szlaku na Rysy i kilku wymienionych niżej szlaków w rejonie Kasprowego Wierchu. Przełom kwietnia i maja to co roku czas zamknięcia Tatr dla tej formy aktywności.
#Tatry
— TPN (@Tatrzanski_PN) April 29, 2021
Od wtorku 4 maja większość szlaków turystycznych i narciarskich w #TPN zostaje zamknięta dla turystyki narciarskiej. Zamknięcie na razie nie dotyczy szlaku na Rysy i kilku wymienionych w komunikacie szlaków w rejonie Kasprowego Wierchu. ????????????https://t.co/2SQIDZvfPB pic.twitter.com/0IuCz10N3N
Sytuacja śniegowa w wyższych partiach Tatr nadal cieszy narciarzy skiturowych, ale trzeba pamiętać, że w maju w strefie hal i kosodrzewiny, w miejscach wolnych od śniegu, lęgi rozpoczynają siwerniaki, czeczotki, podróżniczki, cietrzewie – gatunki wymagające szczególnej ochrony. W maju samice wielu gatunków zwierząt wydają na świat młode. W okresie poprzedzającym poród wyszukują miejsca bezpieczne, gdzie nikt nie zakłóca im spokoju. W tej sytuacji sprawą priorytetową dla służb Tatrzańskiego Parku Narodowego jest zapewnienie im ochrony. Dotyczy to także świstaków, które zaczęły wykopywać się z nor. Niedźwiedzie również są już aktywne. Ich tropy można zaobserwować na wielu szlakach. Zwierzęta po zimie, zwłaszcza przedłużającej się, są bardzo osłabione.
Od 4 maja dla turystyki pieszej zostaną otwarte szlaki w rejonie Doliny Pańszczycy i szlak z Doliny Pięciu Stawów na Krzyżne. Szlaki w rejonie Doliny Gąsienicowej, zamknięte od 1 kwietnia ze względu na przebywającą tam niedźwiedzicę z młodymi, pozostają zamknięte do momentu, gdy tylko rodzina przeniesie się w inne miejsce. Teren jest stale monitorowany przez służby terenowe.