Od godz. 9:00 12-osobowy skład Trybunału Konstytucyjnego bada nowelę ustawy o TK autorstwa PiS z grudnia 2015 r. Prezes TK Andrzej Rzepliński poinformował, że Trybunał nie uwzględnił wniosku Zbigniewa Ziobry, który domagał się odroczenia dzisiejszej rozprawy. Wczoraj minister sprawiedliwości wysłał do TK pismo, w którym przedstawił swoje stanowisko dotyczące rozpatrywania grudniowej noweli.

Prokurator generalny wskazał, że zgodnie z obowiązującą ustawą sprawa powinna być rozpoznana w pełnym, a więc liczącym 13 sędziów składzie. W przypadku decyzji  o rozpoznaniu sprawy na rozprawie, wyznaczanie jej terminu powinno nastąpić według kolejności wpływu i nie wcześniej niż sześć miesięcy od zawiadomienia o jej terminie. CZYTAJ WIĘCEJ

Spór polityczny 

Ziobro wycofał również opinię swojego poprzednika, prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, ws. grudniowej ustawy o TK przyjętej przez PiS. W lutym Seremet przygotował własną opinię, w której stwierdził, że nowelizacja jest niekonstytucyjna w 14 punktach.

Zdaniem Stanisława Piotrowicza spór wokół TK ma charakter polityczny, nie prawny. Poseł PiS powiedział dziennikarzom, że niewłaściwe obsadzenie sądu, w tym również TK, jest przesłanką skutkującą bezwzględną nieważnością orzeczenia. – Winno być 15 sędziów albo co najmniej 13, a jest ich 12 – oświadczył. CZYTAJ WIĘCEJ

Pikieta KOD 

Przed gmachem Trybunału Konstytucyjnego od rana zbierają się członkowie Komitetu Obrony Demokracji. Jak piszą na swoim Facebooku, chcą w ten sposób "zademonstrować poparcie dla niezawisłości TK". – Musimy pokazać, że jesteśmy Polakami, nawet jeśli niektórzy politycy próbują wmówić nam coś innego – mówił Mateusz Kijowski, lider KOD. CZYTAJ WIĘCEJ

Przed siedzibą TK przy Al. Szucha 12 zgromadziło się kilkadziesiąt osób. Demonstranci przenieśli ze sobą flagi swojego stowarzyszenia. Nad grudniową nowelizacją ustawy o TK autorstwa PiS sędziowie obradują mimo nieobecności przedstawicieli Rady Ministrów, Sejmu i Prokuratora Generalnego.